Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Płaski Koń

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Sandra Szczepańska
  • Tytuł Oryginału: Płaski Koń
  • Gatunek: Powieści i Opowiadania
  • Język Oryginału: Polski
  • Liczba Stron: 38
  • Rok Wydania: 2011
  • Numer Wydania: I
  • Wymiary: 130 x 200 mm
  • ISBN: 9788392425199
  • Wydawca: Rita Baum
  • Oprawa: Miękka
  • Miejsce Wydania: Wrocław
  • Ocena:

    4/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Płaski Koń | Autor: Sandra Szczepańska

Wybierz opinię:

Falka

„Dawno donikąd nie jechałem. Może dlatego, że miałem dokąd pójść. Ale nie miałem gdzie zostać. Nie interesują mnie już wasze historie. Szukam pomówienia z kimś, kto ma oczy, uszy, myśli, usta, czucie. Kto wie, gdzie się zaczyna i kończy, gdzie jego trwanie jest mgliste, a gdzie wyraźne. Szukam pomówienia, bo daleki już jestem od posłuchania"*.

 

Proza (poetycka?) Szczepańskiej mieści się w Pomiędzy. Między fabułą i resztkami sennych majaków siłą napędową świata staje się medium języka. Ten, z jednej strony przysłania sensy, gubi wątki w gęstej metaforyce, z drugiej tworzy naddatek znaczeń.

 

„Płaski koń" to 9 krótkich tekstów dziejących się gdzieś na obrzeżach rzeczywistości i ułudy, z bohaterami bez tradycyjnych znamion tożsamości. Do zwyczajności dokopać można się tu jedynie poprzez warstwy słów. Nie będzie to łatwe. Szybciej doświadczymy marszu słoików, ataku nagich starców, zaklinowania pokojówek w bawialni, nieba patrzącego prosto w oczy. Warstwa pierwsza to w istocie metafora.

 

Kundera pisał gdzieś, że metafory to zjawisko wielce niebezpieczne**. Szczepańska nie traktuje jego ostrzeżenia zbyt poważnie i za metodę pisarską obiera gry słowne ponad fabularnością. Bardzo gęste teksty tworzy między innymi budowanie zdarzeń na rozbijaniu związków frazeologicznych traktowanych dosłownie („Nie czytam między wierszami, ponieważ nie ma już poezji"***). Odżegnując się od racjonalności, tak traktowany język otwiera się na wszechświat możliwości. Nie zawsze wykorzystanych. Proza Szczepańskiej jest nierówna i mocno fragmentaryczna. Debiut często balansuje na granicy banału/bełkotu, choć mocno chcę wierzyć, że pisanie autorki nie jest jedynie wyciąganiem słów z kapelusza.

 

Zakładając, że na ostateczny kształt dzieła literackiego każdorazowy wpływ ma czytelnik, możemy uznać „Płaskiego konia" za raj nadinterpretatorów. Pierwsze czytanie otumania językiem. Każde kolejne wydobywa nowe sensy. Im głębiej w tekst tym lepiej, bo choć proza Szczepańskiej nie jest dla wszystkich (zarzut bełkotu) ma szanse dotrzeć do co cierpliwszych. Tych zauroczy chociażby krajobraz Febry i Kombinatu, ni to zewnętrzny, ni wewnętrzny:

 

„Spędzając noce w Kombinacie, bywałem obciążony cudzymi snami. Kleiły się do mnie pod powiekami, tworzyły smutne błonki i prosiły o fuzję. Zimą rodziło się ich najwięcej, wszystkie były nieopierzone i rozpaczliwie mi bliskie, włączałem je więc w swoje cynamonowe szlaki metaboliczne. W ten sposób sennie indukowany smutek udawało mi się omijać w nieprzychylnej rzeczywistości. Nad ranem budził mnie śmiech, pierwszy dowód niepoczytalności. O świcie wszystko uciekało od śmierci i udawało życie"****.

 

Niejednoznaczność wytworzona zabiegami językowymi naznacza styl Szczepańskiej oniryzmem. Niemożność dotarcia do sedna tekstu budzi przyjemny niepokój odbiorczy, drażniący i zapadający w pamięć. Całość jest męcząca, często przegadana, ale niewątpliwie interesująca i językowo mi bliska. Jakkolwiek porozrywane i niedopowiedziane historie są kolejnym objawem literackiego (ludzkiego) Pomiędzy. Jeśli więc to kolejna katastrofa, to czemu nie piękna jak tym razem.

 

*S. Szczepańska, Pomówienia, [w:] tejże, Płaski koń, Wrocław 2011
** „Metafory są rzeczą niebezpieczną. Z metaforami nie należy igrać. Miłość może się narodzić z jednej metafory" (M. Kundera, Nieznośna lekkość bytu)
*** S. Szczepańska, Febra, [w:] tejże, Płaski koń, Wrocław 2011
**** S. Szczepańska, Kombinat, [w:] tejże, Płaski koń, Wrocław 2011

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj


Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial