Trzecia Siła | Autor: Vladimir Wolff

VLADIMIR WOLFF - kultowy, zagadkowy i niezwykle popularny polski autor powieści wojennych spod znaku political-fiction, ponownie oto zaskakuje nas swoją intrygującą wizją nieodległej przyszłości. Wizją, która z jednej strony porywa nas bez reszty barwną fabułą, z drugiej zaś przeraża realizmem zdarzeń, jakie w niej występują. A czyni On to wszystko w swojej najnowszej powieści pt. "Trzecia siła", która to stanowi kolejną odsłonę pasjonującego cyklu "Armagedon", ukazującego się niezmiennie nakładem Wydawnictwa Warbook.

Fabuła książki ponownie przenosi nas sobą do świata nieodległej przyszłości, w której to udało się zrealizować ideę "Międzymorza". Polska, predysponująca do roli lidera i przywódcy owego tworu, z dnia na dzień rośnie w siłę i staje się najważniejszym politycznym graczem regionu. Jednak najwyraźniej nie wszystkim się to podoba, gdy oto najpierw nieznani sprawcy atakują polski konwój podążający z wojskowym sprzętem do Rumuni, a tuż po nim wybucha szereg antypolskich i niezwykle krwawych zamieszek w Bukareszcie i Budapeszcie. Do wyjaśnienie sprawy zostaje oddelegowana para doskonale znanych nam już para głównych bohaterów - podpułkownik Halicki i kapitan Galiński, którym to przyjdzie zmierzyć się z niezwykle groźnym przeciwnikiem...

Najnowsze dzieło Vladmira Wolffa raz jeszcze zabiera nas w ekscytującą, niezwykle dynamiczną i spektakularną podróż czytelniczą. Podróż, obfitującą w zapierające dech w piersiach sceny walki, emocjonującą grę wywiadów, polityczne rozgrywki na najwyższych szczeblach, jak i również przepełnione wielkimi dramatami losy największych ofiar każdego konfliktu - cywilów. Ponadto raz jeszcze spotykamy się tu z nowoczesną technologią wojskową, która z każdym kolejnym tomem, wydaje się znaczyć coraz więcej. Inteligentny scenariusz wydarzeń, ekscytujące sceny, nieprzewidywalne zwroty akcji, barwni bohaterowie oraz jak najbardziej prawdopodobne odzwierciedlenie sytuacji geopolitycznej naszego zakątka Europy - oto co znajdziemy w tej książce, która to gwarantuje sobą niezwykle przyjemne chwile przy jej lekturze.

Fabularnie rzecz ma się bardzo dobrze, co oczywiście nie może nikogo dziwić w przypadku tak doświadczonego autora. Oto po krótkim wprowadzeniu, zostajemy wrzuceni wraz z głównymi bohaterami w sam środek serii dynamicznych wydarzeń, jaką to jest ich rumuńska misja wywiadowcza, która szybko przeradza się w stricte wojenną. Potem dzieje się już tak wiele i tak dynamicznie, iż nie ma nawet mowy o chwili oddechu;) Sprzyjają ku temu stałe elementy warsztatu pisarskiego tego autora, czyli liczne zmiany lokacji, perspektyw narracyjnych oraz niezliczona ilość pobocznych wątków i postaci występujących jedynie w epizodycznych, aczkolwiek spektakularnych scenach. Wszystko to wspólnie tworzy spójną, atrakcyjną i bardzo inteligentną całość, zakończoną dramatycznym i wielce widowiskowym finałem...

Podobnie jak fabuła, tak i równie atrakcyjnie jawią nam się bohaterowie tej opowieści. Mowa tu o trojce wspaniałych, czyli wspominanych już pułkowniku Halickim oraz kapitanie Galińskim, jak i też rumuńskim oficerze policji - Florinie Janco. Pierwszych dwóch dżentelmenów doskonale już znamy i wiemy o nich to, iż są to twardzi, bezkompromisowi, inteligentni i wielce doświadczeni żołnierze. Żołnierze gotowi do największych poświęceń w imię swojej misji i dobra ojczyzny, ale przy tym realnie oceniający sytuację w jakiej się znajdują. Na ich tle nieco bardziej blado jawi się Florin, który co prawda nadrabia swoją intrygującą osobowością, ale jednak to już nie ta sama "polska szkoła charakteru";) Ważne przy tym jest również to, że mamy tu do czynienia z jak najbardziej realnymi i ludzkimi bohaterami, nie zaś karykaturalnymi postaciami w stylu "superhero".

Vladimir Wolff przyzwyczaił już nas wszystkich do tego, iż kreuje na naszych oczach niezwykle widowiskowe i złożone wizje geopolitycznej rzeczywistości świata, które to z każdym kolejnym przeczytaniem zdaniem wydają się nam coraz bardziej realne i prawdopodobne. Nie inaczej ma się rzecz także i w tym przypadku, gdzie to autor perfekcyjnie zobrazował na naszych oczach konstrukcję "Międzymorza" i wszelkie zagrożenia, jakie to mogą z jego zaistnienie wyniknąć. Polska, Rumunia, Węgry w tej książce, to już zupełnie inne państwa aniżeli znane nam z "tu i teraz", gdyż spełniające rolę silnych, ważnych i kluczowych graczy na politycznej scenie Europy. Oczywiście, serce rośnie gdy czytamy o dominującej roli i pozycji Polski w tym świecie, choć z drugiej strony ów sytuacja wydaje się być diabelnie trudną, co także może dawać sporo do myślenia...

Powieść wojenna Pana Vladimira, to świetnie i jak najbardziej realistycznie napisana powieść wojenna! Mam tu na myśli wszelkie wątki, treści i fragmenty odnoszące się tematyki wojskowej. Wyczerpująco przedstawiona specyfikacja broni, fachowe zobrazowanie wojskowej taktyki, realistyczne zachowania na polu walki - to tylko niektóre z elementów tego militarnego spektaklu, jaki możemy tu podziwiać. Ponadto nie sposób nie wspomnieć tu także o przerażającej roli, pozycji i sile SI, która tak naprawdę stanowi chyba najniebezpieczniejszą broń, jaką spotykamy w tej historii. I jak zawsze u tego autora, tak i tym razem pod względem militarnym powieść ta prezentuje się wybornie!

Książka "Trzecia siła", stanowi kolejne intrygujące, barwne i wielce absorbujące czytelnicze spotkanie z cyklem "Armagedon". Spotkanie, które być może co prawda nie jawi się w aż tak spektakularnie, jak poprzednia powieść, ale z pewnością oferuje sobą moc przedniej literackiej rozrywki na wysokim poziomie. Fani twórczości Vladimira Wolffa z pewnością będą zachwyceni tą opowieścią, jak i również ich apetyt na ciąg dalszy wzrośnie do niespotykanych rozmiarów. Kawał dobrej, wojennej literatury - polecam!

Każda nowa powieść Vladimira Wolffa stanowi sobą długo wyczekiwane, literackie wydarzenie. Autor ten wyrobił już sobie swoją twórczością wielką i solidną markę jednego z najlepszych, a być może i najlepszego specjalisty od porywającej powieści wojennej spod znaku political-fiction. Oczywiście, jak najbardziej zasłużenie, gdyż tak naprawdę to ten autor przywrócił temu gatunkowi należną pozycję na naszym polskim rynku książki, pociągając za sobą tym samym i kolejne kroki kolegów po fachu. Z tym większą oto przyjemnością i ciekawością zasiadłam też do lektury najnowszego dzieła Pana Vladimira - książki pt. "Trzecia siła", która ukazała się nakładem Wydawnictwa Warbook.

Wraz z lekturą tej powieści trafiamy raz jeszcze do świata nieodległej przyszłości, w której to wciąż trwa idea "Międzymorza", z Polską w roli jej lidera. Oto jednak pojawia się kolejne niezwykle niepokojące zagrożenie, związane z krwawymi zamieszkami w Bukareszcie i Budapeszcie, jak i też atakiem na polski konwój wojskowy na drodze do rumuńskiej Konstancy. Wydarzenia te wskazują, iż ktoś usilnie pragnie uszczuplić sojusz o Węgry i Rumunię, używając do tego najtwardszych argumentów. Do wyjaśnienia sprawy zostaje oddelegowana para doskonale znanych nam bohaterów - podpułkownik Halicki i kapitan Galiński, którzy tym samym zostaną uwikłani w bardzo niebezpieczną, ale też i ryzykowną grę...

Powieść ta oferuje nam sobą dokładnie to, za co tak bardzo uwielbiamy twórczość jej autora. Począwszy od wypełnionej akcją, wielkimi emocjami i trzymająca nas w napięciu do ostatniej strony historii, poprzez sylwetki charakternych i intrygujących bohaterów, a na perfekcjonizmie w zakresie ukazania realiów pola walki, skończywszy. Do tego należy wspomnieć o logicznej i inteligentnej narracji w zakresie geopolitycznym, czyli kreacji ciekawego i niezwykłego świata alternatywnych sojuszy, który to przekonuje nas do uwierzenia weń. Tym samym też lektura "Trzeciej siły" nie ustępuje w żadnej mierze poprzednim odsłonom cyklu, a kto wie - być może i stanowi nawet najbardziej efektowną z nich!

Fabuła książki stoi niewątpliwie na bardzo wysokim poziomie, oferując nam perfekcyjne połączenie wątków polityczno-wywiadowczych, z tymi stricte wojennymi. Krótki zarys powieściowej rzeczywistości, wprowadzenie do osi głównych wydarzeń, liczne zmiany lokacji i postaci, jak i wreszcie umiejętnie potęgowane napięcie ze strony na strony, aż do spektakularnego finału - oto główne elementy tej opowieści, który czynią ją tak efektowną i udaną. Dzieje się tu bardzo dużo, nieustannie jesteśmy czymś zaskakiwani, zaś o choćby krótkiej chwili wytchnienia i spokoju, nie ma nawet mowy. Całość czyta się bardzo szybko i z wielką ciekawością tego, co też za chwilę się wydarzy. Innymi słowy rzecz ujmując - jest świetnie!

Wiele dobrego należy powiedzieć także o bohaterach tej książki, na czele z pułkownikiem Halickim, kapitanem Galińskim, czy też rumuńskim oficerem policji Florinem Janco. To twardzi, sprawni w swym działaniu, bardzo konkretni i przy tym inteligentni mężczyźni, którzy idealnie odnajdują się w tej trudnej sytuacji. Oczywiście, żaden z nich nie jest idealny, jak i też nie są oni wolni od licznych wad..., ale dzięki temu też objawiają się nam tu jako ludzie z "krwi i kości", co zawsze należy zaliczyć na plus kreacji literackich postaci. Tym samym też można powiedzieć z pełnym przekonaniem, iż wszyscy miłości twórczości tego autora, będą tymi bohaterami w pełni ukontentowani:)

Wyśmienicie jawi się tu także sytuacja świata, jaki to przedstawia się nam na kartach tej książki. To inna Europa, nie wolna od swych dawnych i nowych demonów - na czele z islamskim ekstremizmem, ale też i intrygująca za sprawą nowego polityczno-militarnego sojusz - "Trójmorza". To interesujący, ukazany w bardzo realistyczny sposób, ale też i nie do końca idealny twór, którego to podwaliny chwieją się na naszych oczach za sprawą wydarzeń, jakie mamy okazje tu poznawać. Niemniej, już sam fakt pokuszenia się przez autora na ten pomysł, wydaje się naprawdę ciekawym, a w jakimś sensie także i wyprzedzającym naszą realną rzeczywistość, konceptem...

Wojna w wydaniu Vladimira Wolffa prezentuje się jak zawsze niezwykle okazale i spektakularnie. Spektakularnie, a przy tym i ze wszech miar logicznie pod względem taktyki prowadzenia walki, znajomości technologii i specyfikacji sprzętowej, czy też choćby realiów zachowań żołnierzy na polu walki. To również ciekawe rozwiązania w zakresie technologii nieodległej przyszłości, m.in. na czele z dominującą rolą SI. Wszystko to wspólnie sprawia, że czytając tę powieść mamy pełnię przekonania co do tego, iż jej autor wie o czym pisze i robi to w naprawdę fachowym stylu!

Najnowsza część cyklu "Armagedon" , to bez wątpienia kolejna udana, ciekawa i pasjonująca odsłona twórczości Vladimira Wolffa. Przekonująca pod kątem swojej fabuły, ekscytująca za sprawą dynamiki wydarzeń, jak i też fascynująca pod względem fachowości opisanych tu realiów polityczno-militarnych. Tym samym też jestem w pełni przekonana, że każdy fan tego cyklu i książek tego autora, będzie tym tytułem w pełni usatysfakcjonowany. Polecam z jak największym przekonaniem, a sama już wyczekuję z niecierpliwością kolejnego tomu tego znakomitego cyklu!