Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

W Ułamku Sekundy

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

W Ułamku Sekundy | Autor: Alex Kava

Wybierz opinię:

Julia Panicz

  „W ułamku sekundy” Alex Kavy to jedna z tych książek, którą ciężko oceniać jednocześnie. Pisarka jest już postacią niemal kultową w swoim gatunku – jej thrillery psychologiczne zna na pewno każdy, kto lubuje się w pisanych historiach kryminalnych. Nic więc dziwnego, że jej książki cieszą się zaszczytnym mianem „bestsellerów”. Autorkę fascynuje ludzka natura i to, jak daleko jesteśmy w stanie się posunąć. Tworzy bardzo dobre profile dla swoich bohaterów, sprawiając, że każdy z nich wzbudza w nas zupełnie różne emocje. Brzmi to więc jak przepis na książkę idealną – dobra pisarka, umiejętność budowania postaci… no brakuje jeszcze porządnej fabuły, ale to u Kavy standard. Co jest więc nie tak z „W ułamku sekundy”?

 

Przybliżę może na początek zarys powieści. Warto jednak zaznaczyć, że jest to drugi tom z cyklu. Ta, jak i pozostałe książki z tej serii, opowiadają o agentce FBI Maggie O’Dell. Kobieta jest odpowiedzialna za tworzenie profili psychologicznych najgroźniejszych przestępców. W momencie, w którym poznajemy ją w „W ułamku sekundy” agentka leczy się z traumy po tym, jak Albert Stucky, jeden z najsprytniejszych seryjnych morderców w jej karierze, zaczyna grać z nią w dziwną, psychologiczną grę, doprowadzając ją na kraniec zdrowych zmysłów.

 

Stucky, który otrzymał medialno-policyjny przydomek „Kolekcjoner” ze względu na swoje zbrodnicze upodobania, trafił ostatecznie za kratki. Właśnie dzięki Maggie O’Dell. Na początku „W ułamku sekundy” udaje mu się uciec z więzienia. Jego gra z agentką FBI przechodzi na następny poziom, kiedy zaczynają ginąć kobiety z jej otoczenia.

 

Jest więc to książka, która ukazuje śledztwo przesądzone. Brakuje w niej klasycznego motywu detektywistycznego, czyli „Kto zabił?”. W zamian za to Alex Kava gwarantuje nam pościg za groźnym przestępcą, jego zagmatwane gierki i przerażające zbrodnie. Robi to jednak w sposób opanowany. Nie czujemy tej gonitwy, stresu i napięcia, czytając. Wręcz przeciwnie. Przy lekturze możemy się zrelaksować. Dzięki czemu o wiele łatwiej jest przyswoić to, co faktycznie się dzieje w powieści. Autorka jest mistrzynią w budowaniu złożonych, skomplikowanych postaci i tworzeniu im profili psychologicznych. Przez to, że nie spieszy się z fabułą, jesteśmy w stanie bliżej poznać każdą z nich. Nawet ofiary mordercy, które nie pozostawia bez imienia. W pewnym momencie zwraca na to uwagę sama główna bohaterka, prosząc innego agenta, aby używał pełnych imion ofiar.

 

„W ułamku sekundy” ma jednak jedną konkretną wadę i jest to sposób w jaki napisana została postać MaggieO’Dell. Z jednej strony ma ona cechy sztampowego głównego bohatera powieści kryminalnych. To znaczy – naprawdę zwróćcie na to uwagę, kiedy sięgnięcie po jakiś kryminał – jest osobą po przejściach w życiu prywatnym (rozwód, strata bliskiej osoby lub inna tragedia). Jednocześnie, pomimo tych problemów, jest zawsze najlepszym detektywem. Jej zmysł nigdy nie zawodzi, nawet gdy wszyscy prowadzący śledztwo są przeciwni jej opiniom. W przypadku „W ułamku sekundy” O’Dell musi walczyć z tym, że jej przełożony nie chce jej wciągać ponownie w sprawę Stucky’ego.

 

Bohaterka w powieści Kavy jest w tym wszystkim wyjątkowo irytująca. Jej pewność siebie i założenie o nieomylności było powodem, dla którego czasem ciężko było mi przebrnąć przez jakiś rozdział. O’Dell jest samotnym wilkiem, który odrzuca każdą pomoc i przyjazną dłoń, wierząc, że jest jedyną osobą, która da radę dorwać przestępcę. Ja jednak jestem czytelnikiem, który od wyeksponowanych do przesady głównych postaci woli dobrze przedstawioną grę zespołową lub ciekawe duety. Zwłaszcza w powieściach kryminalnych. Tak jest bardziej realistycznie.

 

Niemniej jednak nie mogę odebrać autorce tego, że stworzyła naprawdę dobrą książkę. Fabuła jest dynamiczna, ciekawa i porywająca. Czasem nie jesteśmy w stanie oderwać się od książki. Chociaż nie jest to konwencjonalny kryminał, to historia potrafi jeszcze zaskoczyć. Alex Kava nie zostawia nas do ostatniej strony z pewnością kto odpowiada za zbrodnie – umie wodzić czytelnika za nos, tak, że w pewnym momencie pojawia się pytanie: czy to na pewno Stucky? Gdyby główna bohaterka została inaczej napisana, to byłabym w stanie ocenić tę książkę na celujący! Jednak odejmuję ten punkt, za to ile musiałam się nairytować przy lekturze.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial