Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Święte Nie. Historie Sześciu Kobiet, Które Zginęły W Obronie Swojej Godności

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 3 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 3 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Święte Nie. Historie Sześciu Kobiet, Które Zginęły W Obronie Swojej Godności | Autor: Jakub Jałowiczor

Wybierz opinię:

Tulliana

Poruszające losy kobiet, które oddały życie w obronie własnej czystości

 

  Co to znaczy kochać Boga za wszelką cenę i to w każdych okolicznościach, nawet za cenę utraty własnego życia? Jaką odwagą się trzeba wykazać, żeby zasłużyć na miano błogosławionej albo świętej w katolickim Kościele? Jeśli lubicie kontrowersyjne książki religijne dotyczące oddawania życia za wiarę i poszanowania swojego dziewictwa, to nie możecie przejść obojętnie obok książki Jakuba Jałowiczora pt. ,,Święte nie”.

 

Bohaterkami tej poruszającej opowieści są młode kobiety, sześć młodych dziewczyn z różnych krajów, środowisk, o różnych doświadczeniach, szansach, nadziejach, pragnieniach. Wiodły na pozór zwyczajne życie, nie uzdrawiały, nie miały daru bilokacji, czasem dręczyły je pytania o sens życia, sens wiary Boga. Z pewnością nie były postaciami kryształowymi – czasem ulegały pragnieniu sławy, chciały wyglądać atrakcyjnie, nie były im obce erotyczne pragnienia i namiastki pierwszych kontaktów seksualnym z mężczyznami. Każda z tych kobiet została postawiona przed trudnymi, wręcz dramatycznymi wyborami: życie albo godność. Nie mogły liczyć na niczyją pomoc, niczyje wsparcie, nawet rodzice, wychowawcy, znajomi księża nie do końca rozumieli ich decyzje, ich wybory, na czele z tym ostatnim, który doprowadził je do męczeńskiej śmierci…

 

Recenzowana tutaj publikacja prezentuje mało znane losy młodych męczennic z Hiszpanii, Włoch, Rumunii, Brazylii, Słowacji i Polski, którym od zawsze było blisko do Boga, choć nie zawsze restrykcyjnie przestrzegały przykazań Bożych. Postawy kobiet ukazane dość obiektywnie w niniejszej książce mogą zawstydzać, oburzać, wzbudzać sprzeciw, ale zawsze skłaniają do cennych rozważań nad naturą dobra i zła w człowieku, nad hierarchią naszych wartości, wreszcie nad sensem istnienia każdej kobiety.

 

,,Święte nie” to z pewnością książka oryginalna i godna polecenia innym, chociaż zdaję sobie sprawę, że nie spodoba się każdemu i jej treść wymagałaby mądrego wprowadzenia ze strony: katechety, psychologa, etyka, doświadczonego w arkanach wiary katolickiej religioznawcy. Recenzowana tutaj książka może stanowić interesującą i pouczającą lekturę niezależnie od tego, czy deklarujemy swoją wiarę w Boga i mamy poglądy podobne do bohaterek w niej ukazane, czy wręcz przeciwnie – jesteśmy zdania, że lepiej doświadczyć przemocy gwałtu niż jako dziewica zginąć z rąk swego oprawcy.

 

Książkę ,,Święte nie” przeczytałam z ciekawością. Dzięki niej lepiej uzmysłowiłam sobie, że są bardzo różne style życia kobiet i różne drogi do świętości. Okazuje się, że nawet realizując swoje zwykłe, codzienne obowiązki, można służyć bliźnim, okazywać szacunek rodzicom, wychowawcom, wyznawać swoją wiarę. Odkąd pamiętam interesowały mnie silnych kobiet w historii, a jedyną znaną mi wcześniej postacią z tej książki była Karolina Kózkówna. Dlatego niniejsza publikacja ma dla mnie również wartość historyczną, pokazuje, odwołując się do wielu sugestywnych przykładów, że są na świcie wartości, których warto bronić do końca, nawet za wszelką cenę.

 

,,Święte nie” to opowieść wielowątkowa, której tematyka i misja sięga moim zdaniem znacznie poza rozważania, czy lepiej zostać zgwałconą, czy paść ofiarą morderstwa. Książka może stanowić coś w rodzaju przestrogi dla młodych kobiet i ich otoczenia. Tragiczne losy kobiet z książki Jałowiczora pokazują, że być może część z nich można byłoby uratować, gdyby częściej rozmawiały o swoich problemach z bliskimi, gdyby słuchały rad osób przestrzegających przed relacjami z podejrzanymi mężczyznami. Zamysł autora na książkę i jego realizacja raczej przypadły mi do gustu, choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wybór kobiet do niej nie zawsze był trafiony. W niektórych przypadkach atak mordercy był tak gwałtowny, że trudno tutaj nawet rozważać, czy ofiara zdążyła pomyśleć, że trzeba bronić przed nim swojej cnoty.

 

Mimo pewnych obiekcji związanych z celem tej książki, uważam, że to ciekawa, wartościowa lektura, obok której wręcz nie sposób przejść obojętnie. Chciałabym, żeby współczesne młode Polki mały okazję ją poznać i szczerze porozmawiać na jej temat z księdzem specjalizującym się w pracy z młodzieżą. Tylko wówczas wypada mieć nadzieję, że lektura książki przyniesie efekty, jakie założył sobie zapewne jej autor.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial