Miłość. Historia Przedziwna W 50 Odsłonach | Autor: Edward Brooke Hitching

  Książka pt. “Miłość. Historia przedziwna w 50 odsłonach” została wydana w wydawnictwie Rebis, w 2023 roku. Autorem publikacji jest Edward Brooke-Hitching, którego inne albumy z tej serii cieszą się ogromną popularności. Należy wspomnieć chociażby “Atlas lądów niebyłych” czy “Galerię szaleńca”. Wszystkie mam je jak dotąd przeczytane, więc jak ukazała się ta perełka bardzo chciałem ją przeczytać. Wydania z tej serii wyróżniają się kilkoma stałymi elementami. Są to albumy z mnóstwem prze ciekawych ilustracji, rycin czy fotografii, które na pewno zachwycą miłośników piękna i ogólnie estetyki. Książki są w twardej oprawie, wydane na solidnym papierze. Z tego też faktu mogą być idealnym prezentem skrojonym dla miłośnika książek i różnego rodzaju grafik.

W tej części autor skupił się na tematyce miłości i tak na wstępie dowiadujemy się, że: “Miłość to płótno dane przez przyrodę, haftowane wyobraźnią”. Brooke-Hitching chciał przedstawić Czytelnikom i zbadać tytułową miłość i jej rolę jako psychoaktywnego czynnika wywierającego wpływ na historię i sztukę. Oczywiście nie szczędząc przy tym ciekawych dygresji i różnych wydarzeń z minionych lat. Czytając książkę przemierzamy drogę pełną tajemniczych i dziwnych dzień oraz reliktów przeszłości. Możemy dowiedzieć się np., że w hinduskiej społeczności na Bali młodzi na znak wejścia w wiek matrymonialny opiłowują sobie sześć siekaczy. Taki ciekawy, ale i myślę, że bolesny obrzęd.

Pewnie zastanawiacie się czy osoba Roentgena może znaleźć się w książce o miłości? Ależ oczywiście i to za sprawą autora książki pt. “Miłość”. Mianowicie pierwsze w historii prześwietlenie RTG (1895 r.) przedstawiało dłoń jego żony i to z widoczną obrączką! Cóż za romantyzm!

W tejże publikacji znajdziemy o wiele, wiele więcej ciekawych, ale też i nie tak bardzo pospolitych i szeroko znanych faktów z historii. Myślę, że to ogromny plus książki. Czytało mi się ją świetnie i muszę Wam zdradzić, że autor trzyma wysoki poziom pisarski. Za każdym razem wybiera ciekawą niszę tematyczną, zagłębia się mocno w temat i i za sprawą fascynującej tematyki powstają takie czytelnicze skarby. Książka zawiera wiele ciekawych rycin, które przyciągają nie tylko wzrok, ale również i uwagę. Z pewnością są nie lada gratką i ucztą dla oka (mnóstwo alegorii i ukrytych szczegółów wyłącznie dla dociekliwych obserwatorów). Przekrój czasowy przedstawionych opowieści również jest godny podkreślenia i uwagi. Znajdziemy historie miłosne z różnych zakątków całego świata. Takie potraktowanie tematu sprawa, że książkę pochłania się w iście ekspresowym tempie i to z wielkim zaciekawieniem i przyjemnością! To była również niejako podróż po religiach, wierzeniach ludów z przeszłości. Oczywiście na temat i w nawiązaniu do tytułowej miłości.

Publikacja ta zawiera wiele błyskotliwych informacji. Warto w tym miejscu wspomnieć, że “kochać” u Sumerów było czasownikiem transakcyjnym, które oznaczało dosłownie “mierzyć ziemię”. Można więc uznać, że małżeństwo było bardziej traktowane jak umowa finansowa. Wiadomo, że nieodzownym skojarzeniem z miłością jest seks. Tutaj sporo miejsca autor poświęcił na przykłady literackie jak i dzieła sztuki traktujące o tym zagadnieniu. Jest również wzmianka o mumii Tutanchamona i wdzięcznym atrybucie… (niezbyt znana i nagłaśniania), ale to zapraszam zaciekawionych do tej lektury! Jeśli jesteście zainteresowani również czym są “alkionowe dni” czy co takiego symbolizuje owoc granatu albo zagadnieniami związanymi z postrzeganiem serca na przestrzeni wieków to koniecznie zajrzyjcie do świetnego albumu “Miłość. Historia przedziwna w 50 odsłonach”. To przecudowna książka, którą bardzo polecam z całego… serca, a jakże!