Jane Rachel
-
Czasami niektóre emocje najlepiej wyrazić za pomocą słów napisanych na papierze i obrazów, zwłaszcza wtedy, kiedy nie wiemy, jak pokazać te najprostsze uczucia. Czasami właśnie te uczucia sprawiają, że mamy ochotę zamienić się w poetów i pięknym, literackim językiem opisać wszystkie targające nami emocje. Anna Szymańska i Agnieszka Ćwieląg idealnie pokazują, jak można je przedstawić za pomocą pięknych słów.
Odwzajemniony pocałunek to malutki zbiór wierszy z piękną szatą graficzną. W środku znajdziemy krótkie utwory, śliczne ilustracje kwiatów i miejsce na dedykację dla konkretnej osoby – dla Mamy, tej jedynej przyjaciółki na miliony, rodzicielki i oazy spokoju. Całość wydana jest na ładnym papierze i wzbogacona robiącą ogromne, pozytywne wrażenie grafiką w delikatnych kolorach. Beżowy, fioletowy, czerwony, różowy, biały, żółty, niebieski i zielony w pastelowych odcieniach nadają kobiecego wyrazu tej małej perełce i sprawiają, że idealnie pasuje do różnego rodzaju prezentów.
Jedyną rzeczą, do której się przyczepię, jest sama poezja. Wiersze są bardzo ładne i dostatecznie dobrze komponują się z całością, ale miałam wrażenie, że panuje w nich chaos. Mają ważne przesłania i bardzo ładnie oddają uczucia dziecka do matki, jednak ten cały wiersz wolny trochę kłóci się z harmonią wydania.
Jak wspomniałam wcześniej, szata graficzna pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest po prostu piękna i zasługuje na mnóstwo pochwał z mojej strony. Widać, że Wydawnictwo włożyło całe swoje serce w przygotowanie tak ślicznego wydania. Vintage'owa stylizacja przywodzi na myśl stare domy, ogromne bukiety kwiatów, dawne czasy, lata 50-te, 60-te, kiedy to pamięć o imieninach, urodzinach lub innych ważnych dla jakiejś osoby świętach była bardzo ceniona. Kiedy patrzę na okładkę, przypominam sobie opowieści babci z czasów jej młodości, które często i z chęcią mi opowiadała. Do tej pory przetrzymuje stare kartki i laurki z właśnie takimi, podobnymi obrazami. Jest to swego rodzaju krok w przeszłość i powrót do starych zwyczajów. Jak dla mnie – strzał w dziesiątkę.
Warto zastanowić się nad tą pozycją. Stanowi piękny, oryginalny dodatek do prezentu dla Mamy – czy to z okazji Dnia Matki, urodzin, czy też z okazji imienin, ale także bez okazji. Zapewniam Was, że będziecie zadowoleni z szaty graficznej i wydania. A poezja... to zależy kto jaką preferuję. Jestem zwolenniczką utworów rymowanych i te jak najbardziej pasowałyby do tej tematyki, grafiki i samej okazji, ale może dla Was będzie najlepszą częścią Odwzajemnionego pocałunku. Uważam, że Odwzajemniony pocałunek to idealny dodatek do prezentu. Nie jest to zwykły karnecik, na którym są wydrukowane życzenia i wystarczy złożyć swój podpis – to coś więcej. „Coś więcej" czyli uroczy, mały tomik poezji ze ślicznymi ilustracjami, który wyraża więcej niż same słowa.
Serdecznie polecam!