Apollo I Boskie Próby Tom I Ukryta Wyrocznia | Autor: Rick Riordan

Na przebaczenie trzeba sobie zasłużyć

Rick Riordan, bestsellerowy pisarz powieści młodzieżowych, powraca z nową serią opartą na mitologiach greckiej i rzymskiej. „Ukryta wyrocznia” to pierwszy tom z cyklu „Apollo i boskie próby”, w którym tytułowy bohater przestaje być bogiem. Zanim zdobędzie przebaczenie Zeusa i odzyska swą moc, będzie musiał wykonać kilka zadań.

„Ukrytą wyrocznię” można sklasyfikować jako 11 tom opowieści o Obozie Herosów. Warto więc wcześniej zapoznać się z seriami „Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy” oraz „Olimpijscy herosi”. Jest to istotne z kilku powodów. Po pierwsze Riordan bardzo często odwołuje się do wydarzeń z poprzednich cyklów. Osoba, która nie zna ich treści może mieć trudność w zrozumieniu niektórych fragmentów. Po drugie w powieści pojawia się wiele bohaterów występujących w poprzednich częściach. Mowa tu chociażby o Percym Jacksonie, Nico di Angelo czy Rachel Dare – znajomość ich biografii może być przydatna.

Tym razem głównym bohaterem jest Apollo, bóg poezji, muzyki, chorób i wróżbiarstwa. Niestety na skutek wydarzeń z „Krwi Olimpu” i wielkiej bitwy z Gają zostaje on ukarany przez Zeusa i pozbawiony mocy. Od teraz jest człowiekiem – zwyczajnym nastolatkiem z trądzikiem i oponką na brzuchu. Mało tego – musi on służyć pewnej dziewczynce, aby wrócić do łask Zeusa i odzyskać miejsce na Olimpie.

Godna podziwu jest niewątpliwie osobowość głównej postaci. Apollo jest zapatrzony w siebie, egoistyczny, z wysokim poczuciem własnej wartości. Uważa, że każdy powinien mu usługiwać, podczas gdy on w nie będzie dawał od siebie nic w zamian. Panikę wywołuje u niego fakt, że jego dotąd nieskazitelną twarz pokrywają pryszcze, a niemal każdy aspekt człowieczeństwa przyprawia go o depresję. Rick Riordan stworzył bohatera bardzo charakterystycznego, barwnego, którego nie można pomylić z żadnym innym. Poszedł jednak o krok dalej. Stopniowo podczas lektury możemy śledzić wewnętrzną przemianę Apolla. Mamy wgląd w jego myśli, gdyż jest on jednocześnie narratorem powieści. Widzimy więc jak wiele kosztuje go nowa sytuacja i poszczególne zachowania.

Kolejnym plusem „Ukrytej wyroczni” jest dbałość o najdrobniejsze detale. Apollo jest bogiem poezji. Każdy rozdział rozpoczyna więc haiku, które stanowi niejako streszczenie tego, co wydarzy się za chwilę. Bardzo często są one pisane z sarkazmem i humorem, a mimo trudności językowych tłumaczenie Agnieszki Fulińskiej jest bardzo dobre. Ponadto w powieści znajdziemy również inne gatunki wierszy – wśród nich centon, czyli wiersz złożony z fragmentów innych dzieł literackich (na końcu książki umieszczono dokładne pochodzenie każdego wersu). Przepowiednie, muzyka i choroby przewijają się w powieści równie często. Riordan ani na chwilę nie pozwala zapomnieć odbiorcy kim jest główny bohater.

Czytelnicy, którzy przygodę z powieściami o Obozie Herosów zaczną jednak od „Ukrytej wyroczni” mogą znaleźć drobną pomoc w odnalezieniu się w świecie greckiej i rzymskiej mitologii. Każda użyta w powieści nazwa, pojęcie lub imię zostały zebrane w „Słowniczek” umieszczony na końcu książki. Będzie on również przydatny dla tych, którzy nie pamiętają niektórych terminów z poprzednich części.

Tym co wyróżnia powieści Riordana na tle innych jest bardzo dobrze poprowadzona akcja. Tutaj nie ma miejsca na nudę. Spektakularne walki, ucieczki, pojawianie się fantastycznych istot, trudne wybory, zwroty akcji – to wszystko sprawia, że książkę czyta się z zapartym tchem, z niecierpliwością oczekując kolejnych wydarzeń.

Podsumowując, „Ukryta wyrocznia” to pozycja obowiązkowa dla fanów Obozu Herosów. Osobiście uważam, że powinni zainteresować się nią także nauczyciele – nie ma chyba przyjemniejszego sposobu na naukę mitologii niż czytanie powieści Ricka Riordana. Polecam!