48 Tygodni | Autor: Magdalena Kordel

Marna pogoda za oknem, długie miesiące do wakacji, masa codziennych kłopotów, trosk i problemów... - nie ma lepszego środka zaradczego na to wszystko, aniżeli dobra komedia literacka! Komedia wypełniona humorem, pozytywną energią i ogromnymi pokładami dobrych emocji, czyli dokładnie taka, jaką jest najnowsze wydanie debiutanckiej powieści Magdaleny Kordel pt. "48 tygodni", które to ukazało się właśnie nakładem Wydawnictwa Znak!

Książka ta zaprasza nas swoją fabułą do przyglądania się barwnym perypetiom jej głównej bohaterki - Nataszy. To oddana matka, przykładna żona, wiecznie zaganiana i zmęczona codziennością młoda kobieta, marząca o chwili wytchnienia i spokoju... Ta jej jednak nie będzie dana, gdyż oto ukochana córeczka zasypuje ją mnóstwem pytań, dwa domowe koty rozrabiają bez opamiętania, teściowa daje co rusz wyrazy swej antypatii, najbliższa przyjaciółka wpadła znów w emocjonalny dołek, a na domiar złego zjawia się także zwariowana była dziewczyna męża... Jedynym wyjściem z tego zabawnego szaleństwa wydaje się zatem... - powrót na studia i podjęcie zawodowej pracy!

Powieść ta stanowi sobą niezwykle pogodną, lekką i przezabawną książkę, której to lektura wprawi nas w doskonały nastrój i humor. Ta przedstawiona w postaci pamiętnika głównej bohaterki historia o 48 szalonych tygodniach z życia Nataszy i jej bliskich, porywa nas swoją barwną akcją, intryguje licznymi niespodziankami, zachwyca sposobnością poznania wyjątkowych postaci, jak i przede wszystkim ujmują pogodą i dobrocią, zawartą na tych 245 stronach lektury. I choć jest to komedia literacka, to odnajdziemy tu również bardzo prawdziwe i szczere spojrzenie na naszą polską codzienność, co także zasługuje na uznanie, jak i też wpływa na jeszcze lepszy odbiór tej książki!

Fabuła tej powieści prezentuje się bardzo ciekawie, niezwykle efektownie i absolutnie nieprzewidywalnie, od pierwszej do ostatniej swojej strony. Wydaje się, iż jest to zasługą tak samej konstrukcji tej historii, jak i natężenia tak wielu wydarzeń, scen i emocji, na tak małej przestrzeni. To bardzo cienka objętościowo pozycja, której lektura zajmuje nam maksymalnie kilka godzin, przez co też na jej kartach nieustannie coś dzieje. Tu nie ma miejsca na zbędne dłużyzny, gdyż wypełnia ją sama akcja - bardzo efektowna akcja. Zwariowane relacje rodzinne, pierwsza praca i jej trudne efekty, skomplikowane perypetie koleżeńsko-przyjacielskie, oraz cała masa zwykłych spraw z życia młodej Polki, przybierająca tu nadzwyczajny obraz i charakter - oto co wypełnia lekturę tej powieści, którą wieńczy bardzo optymistyczny finał, rodem z pięknej bajki...:)

Bardzo dobrze prezentują się także bohaterowie tej opowieści, którzy to są niezwykle barwni i wyraziści w swych literackich rolach. Począwszy od naszej pogodnej, niezwykle ambitnej i przesympatycznej narratorki - Nataszy, poprzez jej rezolutną i zabawną córeczkę Małgosię, a na zgryźliwej i lubiącej dopiec teściowej, skończywszy. To bardzo udany zestaw literackich postaci, idealnie wkomponowujący się w charakter powieści spod znaku komedii, którzy są nie tylko zabawni w swych charakterach i sposobie bycia, ale przy tym i także jak najbardziej prawdziwi i realistyczni w tych rolach.

Sama lektura tej opowieści upływa nam niezwykle szybko, przyjemnie i z wielkim zaciekawieniem tym, co też za chwilę wydarzy się w życiu Nataszy i jej rodziny. Ma na to wpływ zarówno sam przebieg akcji, jak i też doskonały warsztat autorski Pani Magdaleny Kordel, które posługuje się tu potocznym, prostym i codziennym językiem, przekonującymi i realistycznymi dialogami, czy też choćby wreszcie przednim dowcipem, raczej spod znaku tego bardziej ironicznego. Oczywiście, nie jest to książka o najważniejszych i najtrudniejszych kwestiach z życia człowieka, ale też i taką być nigdy nie miała ze swego założenia, którym to było rozśmieszenie i zrelaksowanie czytelnika, a to się tu udało w 100%!

Książka "48 tygodni" to pełnokrwista literacka komedia obyczajowa, która z pewnością przypadnie do gustów miłośników tego gatunku. Barwna fabuła, nietuzinkowe postacie, moc ciepła i pogodne emocje - oto co wypełnia tę powieść, która z pewnością poprawi nasz humor w ten szary, zimowy czas. Polecam - tę powieść czyta się z autentyczną radością!