Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Boznańska Non Finito

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 3 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 3 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 3 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Boznańska Non Finito | Autor: Angelika Kuźniak

Wybierz opinię:

Morrigan

Olga Boznańska to jedna z najbardziej znanych polskich malarek. Każdy, kto widział jej obrazy, musiał je zapamiętać, choć uwiecznione na nich postaci raczej nie zachwycają urodą. Nie trafiała we wszystkie gusta i nawet nie starała się tego robić, nie próbowała przypodobać się większości, miała własny, niebanalny styl. Za życia nie doczekała się w Polsce uznania, na które, czemu nie sposób dziś zaprzeczyć, w pełni zasługiwała. Była interesującą, skomplikowaną osobą - możemy się o tym przekonać, sięgając po jej biografię, starannie przygotowaną przez Angelikę Kuźniak.

 

Tym razem zacznę od tego, co uważam za wadę książki - mam mieszane uczucia co do wybranego przez autorkę sposobu narracji. Chyba nigdy nie miałam do czynienia z biografią napisaną w ten sposób i początkowo trudno mi było skupić się na treści. Dziwnym pomysłem wydaje mi się nazywanie ludzi, którzy znali Boznańską, "świadkami" i fakt, że autorka pisząc o sobie samej, używa czasowników w trzeciej osobie. Pewnie znajdzie się wielu czytelników, którzy tak oryginalną narrację uznają za atut, jednak dla mnie przez pewien czas była ona rozpraszająca, żeby nie powiedzieć: irytująca. Na szczęście im bardziej zagłębiałam się w lekturę, im więcej czasu spędzałam w pracowni Boznańskiej, tym mniej zwracałam uwagę na formę opowieści, bo sama opowieść okazała się nad wyraz intrygująca.

 

Nie chciałabym streszczać książki ani nawet wskazywać najbardziej istotnych wydarzeń z życia głównej bohaterki - dość powiedzieć, że autorka wykonała ogrom pracy, przetrząsając archiwa w poszukiwaniu listów, notatek i dokumentów związanych z Boznańską, dzięki czemu mogła przedstawić bogaty w detale obraz życia słynnej malarki, pokazać ją z różnych stron - jako twórczynię, córkę, siostrę, przyjaciółkę. Obserwujemy więc artystkę przy pracy, patrzymy, jak powstają niektóre z jej dzieł. Przyglądamy się jej relacjom z poszczególnymi członkami rodziny, towarzyszymy jej w wielu ważnych, czasem wręcz przełomowych chwilach. Może przesadą byłoby stwierdzenie, że dzięki tej książce mamy wgląd w serce i umysł tytułowej postaci - o niektórych aspektach jej życia trudno wypowiadać się z całkowitą pewnością - ale niewątpliwie możemy poznać ją trochę lepiej.

 

Warto zauważyć, że biografia Olgi Boznańskiej to również opowieść o niełatwym losie kobiet, które zajmowały się sztuką, artystek ocenianych zawsze przez pryzmat ich płci, często poniżanych, lekceważonych, traktowanych jak twórcy gorszego sortu. Ten aspekt książki Angeliki Kuźniak szczególnie mnie zainteresował. Niedawno oglądałam film dokumentalny o zapomnianych rzeźbiarkach, a informacje, które dzięki niemu uzyskałam, ciekawie splotły się z tymi z "Boznańskiej...". Wciąż nie jest to na pewno pełen obraz zagadnienia: "Kobiety i sztuka", ale mogłam uzupełnić go o ważne szczegóły, za co jestem wdzięczna zarówno twórcom wspomnianego filmu, jak i autorce książki.

 

Taka publikacja nie może oczywiście obyć się bez zdjęć, które stanowią jej naturalne uzupełnienie. Biografie ukazujące się na naszym rynku bywają pod tym względem zbyt ubogie, czego na szczęście nie można powiedzieć o "Boznańskiej. Non finito". Ilość umieszczonych tu fotografii, przedstawiających m.in. samą malarkę, jej rodzinę i obrazy, zadowoli nawet najbardziej wymagających czytelników.

 

Po biografię Olgi Boznańskiej powinni sięgnąć nie tylko miłośnicy jej twórczości czy malarstwa w ogóle, ale wszyscy ci, którzy lubią opowieści o ludziach nietuzinkowych, o wybitnych jednostkach zmagających się z niełatwą rzeczywistością. Zdecydowanie warto zwrócić uwagę na ten tytuł.

Monweg

Angelika Kuźniak, pisarka i reportażystka. Ukończyła kulturoznawstwo na Uniwersytecie Europejskim we Frankfurcie nad Odrą. Studiowała także lingwistykę na Universita degli Studi di Macerata we Włoszech. Od 2000 roku współpracuje z Gazetą Wyborczą. Dwukrotnie uhonorowana nagrodą Grand Press (2004: za Mój warszawski szał z Włodzimierzem Nowakiem; 2008: za Zabijali we mnie Heidi). Angelika Kuźniak, reporterka i mistrzyni biografii. Autorka Marlene (2009), Papuszy (2013), Stryjeńskiej (2015) oraz współautorka z Eweliną Karpacz-Oboładze Czarnego Anioła. O Ewie Demarczyk (2014).

 

Po Zofii Stryjeńskiej, Angelika Kuźniak zabiera nas na spacer po fascynującym życiu kolejnej malarki, Olgi Boznańskiej.
Olga Boznańska, najwybitniejsza polska malarka przełomu XIX i XX wieku. Obywatelka świata.

 

Olga Boznańska przyszła na świat w Krakowie w 1865 roku. Ale jej późniejsze życie było związane z Monachium i Paryżem, w którym mieszkała i tworzyła. Pierwsze kreski rysunku mała, sześcioletnia Olga wykonuje pod okiem matki, która miała bardzo lekką rękę. To ona staje się pierwszą nauczycielką Olgi. Później kształci się pod kierunkiem Kazimierza Pochwalskiego i Józefa Siedleckiego. Uczęszcza na Wyższe Kursy dla Kobiet, gdzie lekcji udzielają jej Hipolit Lipiński i Antoni Piotrowski. Dalsza nauka odbywa się już za granicą w monachijskiej Akademii Sztuk Pięknych, gdzie umiejętności zdobywała i doskonaliła pod okiem Karla Kricheldorfa i Wilhelma Dürra.

 

W 1898 roku, mając trzydzieści trzy lata, przenosi się na stałe do Paryża, gdzie pracuje i mieszka. Różnie o niej mówili Ci, którzy mieli szansę i niebywały zaszczyt poznać ją osobiście. Ze zlepku informacji pojawia się obraz kobiety niewielkiego wzrostu o ostrych rysach twarzy. Drobna i delikatna, w gipiurowej sukni z trenem i falbanami, wyglądała jak posąg wyjęty z innej epoki. Jakże inna była w mrokach swojej pracowni. Malarski fartuch, włosy zebrane w sinoczarny wał, przesadnie upudrowana twarz i wymalowane węglem w dwa łuki brwi. Swojej pani przyglądał się „maleńki czarny pieseczek, brzydki” - ukochany ratler Boznańskiej, Boby. Po śmierci został wypchany i nawet po odejściu został w pracowni.

 

Sama pracownia też zasługuje na chwilkę uwagi. Odwiedzających witał zaraz po otwarciu drzwi słodkawy zapach zmieszany z duszącą wonią dymu papierosowego. Boznańska bowiem paliła i to dużo, bo około trzydziestu sztuk dziennie. Pracownia była przestronnym pomieszczeniem bez okien, strasznie zagraconym, przez co wydawała się niewielką klitką. Po tych opisach, które nie pomijają sznurów pajęczyn i myszy, jawi się osoba, która miała w głowie tylko swoje prace, a potrafiła się w malowaniu zatracić.

 

Angelika Kuźniak przedstawia, jak dotąd, najpełniejszy obraz jednej z najwybitniejszych portrecistek i przedstawicielki europejskiego modernizmu. Obywatelki świata. Kobiety pełnej sprzeczności. Malarki, która wyprzedzała swoją epokę, ale (jak to często bywa) nie była w pełni doceniana i rozumiana, zwłaszcza przez Polaków. Kuźniak zasługuje na wielkie brawa za niesamowitą pracę, którą włożyła w napisanie tej biografii. Mnie w pełni zadowala tyle informacji w jednej książce. Informacji, do której zwykły śmiertelnik miałby problem dotrzeć. Świetnie przedstawia ten wyjątkowy klimat, w którym przyszło żyć tej wyjątkowej artystce.

 

Jeszcze kilka słów o samej książce. Boznańska. Non finito to książka w twardej oprawie, pięknie wydana. Wydawnictwo Literackie i tym razem się przyłożyło. Bardzo dużo zdjęć samej Olgi Boznańskiej w różnych sytuacjach. Niestety dla tych, którzy chcieliby przybliżyć sobie jej dzieła, muszę rozczarować. Tych nie jest zbyt wiele. A chciałoby się aby było ich więcej i w formacie całej strony.

 

Jakby tu zakończyć? Chyba najlepiej słowami samej Boznańskiej: W chwili, kiedy nie będę mogła malować, powinnam przestać żyć. Dla sztuki była gotowa poświęcić wszystko, dosłownie wszystko – miłość, bogactwo, dobrą opinię i święty spokój.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial