Wyścig Do Słońca | Autor: Rebecca Roanhorse

Miłośnicy niezwykle popularnego, cenionego i bestselerowego cyklu "Rick Riordan przedstawia", mogą oto zacierać ręce z okazji premiery najnowszej jego odsłony. Oto właśnie na półki polskich księgarń trafiła znakomita powieść fantasy pt. "Wyścig do słońca", autorstwa Rebekki Roanhorse. Co ważne, książka ta stanowi sobą odrębną całość, nie wymagającą od nas znajomości poprzednich odsłon tego literackiego Uniwersum. Zanim przejdę do omówienia tej opowieści, dodam tylko, iż ukazała się ona nakładem Wydawnictwa Galeria Książki.

Główną bohaterką książki jest Nizhoni Begay - uczennica siódmej klasy szkoły podstawowej, pochodząca z indiańskiego ludu Navaho. Dziewczynka ta posiada pewien niezwykły dar, jakim to jest możliwość rozpoznawania kryjących się pod ludzką powłoką, potworów. Jednym z nich okazuje się pan Charles - właściciel rafinerii, w której pracuje jej tato. Jak się wkrótce okaże, ma on bardzo niecne plany wobec rodziny dziewczynki, czego dowodem jest tajemnicze zaginięcie taty Nizhoni. Ta, wraz ze swoim bratem i najlepszym przyjacielem, wyruszają w długą podróż celem odnalezienia i uratowania ojca. By tak się mogło jednak stać, muszą oni skorzystać z pomocy Świętych Ludzi Diné, którzy dysponują magiczną mocą...

Niniejsza powieść stanowi sobą niezwykle interesującą, barwną i porywającą historię fantasy dla dzieci i młodzieży, z domieszką komedii w tle. To właśnie za sprawą lektury tej pozycji mamy przyjemność udać się do świata indiańskiej magii, wierzeń i kultury, jak i też zatopić się w wielkiej i niekończącej, przygodzie. Niezwykłe emocje, wspaniali bohaterowie, malownicze opisy literackiej rzeczywistości, pędząca z zawrotną prędkością akcja, jak i wreszcie piękna lekcja życia o tym, co jest w nim naprawdę ważne - to wszystko wypełnia sobą ponad 350 stron tej znakomitej powieści!

Fabularna konstrukcja powieści przybiera postać pierwszoosobowej narracji głównej bohaterki - Nizhoni, która przedstawia nam kolejne niezwykłe wydarzenia ze swojego życia. Po zapoznaniu nas ze sobą i jej codziennością, nastaje czas wielkiej akcji, gdy oto znika tata dziewczynka, a ona udaje się wraz z bratem i przyjacielem w długą podróż do tajemniczego "Domu Słońca", podczas której to przyjdzie uświadczyć im wielu przygód, niezwykłych zdarzeń oraz spotkać przedziwne, magiczne postacie. To akcja, ale też i cała moc przezabawnych scen, które rozśmieszą nawet największego ponuraka. Na koniec zaś czeka nas wspaniały, zaskakujący i niezwykle emocjonalny finał, będący także piękną puentą z ważnym morałem...

Wspaniali bohaterowie, ekscytujące przygody i zapierające dech w piersiach sceny rodem z magicznej baśni - to wszystko stanowi sobą ważną część tej książki, ale nie mniej istotnym i intrygującym elementem jest także przedstawienie tu wiary, mitologii i kultury indiańskiego ludu Navaho, z którym to wiążą się losy głównych bohaterów. Otóż każde polskie dziecko będzie mogło zatopić się w ten świat, odkryć jego magię i tajemnice, jak i wreszcie poszerzyć swoją wiedzę, co zawsze warto docenić. Myślę, że w tym też wydaje się kryć wielkość i wyjątkowość tej książki, która w ten sposób wyróżnia się sobą spośród wielu innych tytułów fantasy dla dzieci i młodzieży.

Spotkanie z powieścią "Wyścig do słońca", to gwarancja wspaniałej zabawy, wielkich emocji i bezcennej nauki o tym, jak ważnym jest w życiu każdego z nas przyjaźń, rodzina i pomoc, jaką możemy od niej uzyskać. I dlatego też można w tym względzie pokusić się o stwierdzenie, że lektura tej pozycji łączy w sobie przyjemne z pożytecznym, czyli wspaniałą rozrywkę i przednią zabawą, z nauką o życiowych wartościach. Myślę, że ten aspekt ucieszy i usatysfakcjonuje zwłaszcza rodziców dzieci, które sięgną po niniejszy tytuł.

Słowem podsumowania - niniejsza powieść Rebekki Roanhorse stanowi sobą kolejną udaną, intrygującą i porywającą odsłonę Uniwersum "Rick Riordan przedstawia". Odsłonę, która to ma wszelkie atuty kutemu, by stać się wielkim bestsellerem. Barwna fabuła, wspaniali bohaterowie, zawrotne tempo akcji, potężna porcja magii, humoru i dobrych emocji - czegóż można chcieć więcej? Tym samym też nie pozostaje mi już nic innego, aniżeli gorąco zachęcić was do sięgnięcia po tę książkę, co też i niniejszym czynię!