Doti
-
„Czarne kamienie” to bardzo obszerny i ciekawy cykl fantasy, stworzony przez doskonale znaną wielbicielom tego gatunku autorkę, Anne Bishop. Kto przeczytał już wszystkie 9 tomów ma teraz nie lada niespodziankę, gdyż „Pakt królowej” to pierwsza z dodatkowych części. Autorka napisała ją aż 9 lat po zakończeniu „Świtu zmierzchu”.
Wracamy więc do znanego nam dobrze uniwersum i warto sobie przypomnieć ostatnie wydarzenia, żeby się nie pogubić. Bowiem „pakt Królowej” to ich bezpośrednia kontynuacja. Spotykamy tych samych bohaterów. Ale nie dzieje się u nich najlepiej. Małżeństwo Deamona Sadi i zmysłowej Surreal SaDiablo przechodzi kryzys. Jednak mężczyzna nie od razu to zauważa. Ma też inne problemy, które go niepokoją, jak choćby fakt, że przestaje panować nad sobą i swoimi mocami. Czyżby los się na niego uwziął?
Jest też cała masa nowych wątków, w których do znanych nam bohaterów dołączają całkiem nowi i także popadają w uczuciowe tarapaty. Wszystko to splata się razem, łączy w niezwykle ciekawą historię, która dorównuje tym poprzednim, które tak nas wcześniej zachwyciły. Anne Bishop znów wciąga nas w ten pełen magii i miłosnych przygód świat, zbudowany kunsztownie i z dużą wyobraźnią.
Akcja początkowo jest dość powolna. Stopniowo jednak nabiera tempa, do którego jesteśmy u Anne Bishop przyzwyczajeni. Ci, którzy znają wcześniejsze dzieje Krwawych, nie będą zawiedzeni. Pozostałym proponuję jednak, aby rozpoczęli przygodę z tą serią od samego początku.
Być może po „Pakcie królowej” można liczyć na ciąg dalszy, czego wszyscy byśmy sobie życzyli. Przyjemnością było znów znaleźć się w tym niesamowitym królestwie, gdzie niespodzianka goni niespodziankę, można się do woli i śmiać i wzruszać. Choć to bardzo grube tomisko – zawsze zbyt szybko się kończy.