Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Śmierć Nas Poprowadzi

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Śmierć Nas Poprowadzi | Autor: Michał Kozłowski

Wybierz opinię:

Agnieszka Nowak

  Jako miłośniczka fantastyki nie mogłam przejść obojętnie obok tak intrygującej powieści, jaką napisał Michał Kozłowski. Była to moje pierwsze zetknięcie z twórczością autora, ale intuicja podpowiadała mi, że się nie zawiodę. Opis fabuły pierwszego tomu serii fantasy niezwykle mnie zaciekawił. Okazało się bowiem, że podczas lektury czeka mnie wszystko, co lubię w książkach fantastycznych – magiczne stworzenia z naciskiem na elfy, zróżnicowaną drużynę podróżników, z których każdy ukrywa jakiś sekret i wreszcie długą drogę pełną niebezpieczeństw. Okazało się, że książka nie tylko spełniła moje oczekiwania, ale także okazała się jednym z moich najciekawszych odkryć jeśli chodzi o polskie high fantasy.

 

W krainie wiecznego lodu wciąż słychać mroczne echa przeszłości. Zima zawitała na dobre do Querth, kiedy niziołek Pipper oraz elfka Gensefael – para wędrownych bardów – spotkali w oberży troje osobliwych podróżników: rosłego elfiego najemnika, wychudzonego półelfa – maga oraz czerwonowłosą, rogatą kobietę z rasy piekłorodnych. Nowo przybyli budzą wśród gości zajazdu niepokój, jednak zdolni muzykanci szybko rozładowują napiętą atmosferę i zyskują przychylność tajemniczych przybyszów. Wkrótce wychodzi na jaw cel ich podróży: ErôthEgraz – niezbadana kraina wiecznego lodu, gdzie skryte jest jedno ze źródeł mocy.Para minstreli, pragnąc odmienić swoje życie i przeżyć prawdziwą przygodę, postanawia towarzyszyć niezwykłym wędrowcom aż do krasnoludzkiego miasta BeorArûna. Podróż, która miała być ekscytującą przygodą, szybko ujawnia swoje prawdziwe barwy i uświadamia muzyków o brutalnych realiach świata. Jakie przeszkody i niebezpieczeństwa staną im na drodze? Nikt z nich nie podejrzewa, jak wiele mrocznych tajemnic kryje lodowa pustynia…

 

Michał Kozłowski już w pierwszym tomie sagi przedstawił nam w pełni wykreowany przez siebie świat o nazwie Querth. Wizja autora została znakomicie oddana przez barwne klimatyczne opisy. Uniwersum zdawało się być dogłębnie przemyślane, a autor zwrócił uwagę na każdy, najdrobniejszy nawet szczegół, aby czytelnicy mogli je w pełni poznać. W książce możemy prześledzić mapę całej krainy, a także otrzymujemy bardzo pomocny słowniczek pojęć. Są to atrybuty, które bardzo doceniam w książkach tego gatunku. Dzięki nim, choć bohaterów i nazw od samego początku było wiele, nie czułam się zagubiona i mogłam w pełni cieszyć się „podróżą".

 

W Querth spotykamy wiele różnych magicznych stworzeń. Są tu zarówno elfy, krasnoludy i czarodzieje, jak i ogry oraz orkowie. Dużą rolę odgrywają istoty „piekłorodne" znakomicie wymyślone i opisane przez autora. Od samego początku zauważyłam lekkie podobieństwo a raczej ślady fascynacji powieściami Tolkiena. Jako fanka „Hobbita" oraz „Władcy pierścieni" nie mogłam więc lepiej trafić. Całość osadzona jest w mroźnych czasach, a czytając miałam wrażenie, jak w mrozie i trudnych warunkach wędruję wraz z bohaterami. Powieść ma wyjątkowy klimat. Z jednej strony jest lekka, a język jakiego używa autor bardzo przystępny, z drugiej zapada w pamięć i sprawia, że chce się więcej. Naprawdę rzadko się zdarza, żebym była aż tak zawiedziona końcem lektury. Autor zdecydował się na bardzo ciekawe a jednocześnie spokojne zakończenie, które tylko pobudza ciekawość czytelnika dzięki epilogowi.

 

Tym, za co autorowi należą się jednak szczególne brawa są bohaterowie. Od imion, przez opisy aż do charakteru i skrywanych przez nich tajemnic. Śledząc losy każdej z postaci czułam, jakbym stawała się częścią nich, czuła ich radość i smutek oraz wraz z nimi borykała się z kolejnymi trudnościami. Polubiłam tu dosłownie każdego – zarówno głównych bohaterów, jak i kreacje tych złych.

 

Uważam, że jest to niezwykle dojrzale napisane fantasy z wartką akcją pełną zwrotów akcji i kolejnych tajemnic. Choć czytelnik dostaje tu wiele scen walki i bitew, nie brakuje genialnego wątku romantycznego, które choć z pozoru proste, rozwija się w niezwykły sposób, a kończy jeszcze lepiej. Nie mogę doczekać się kontynuacji i polecam książkę wszystkim – w szczególności fanom klasycznego fantasy i powieści Tolkiena.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial