Polowanie | Autor: Patricia Briggs

  „Polowanie” to drugi tom serii „Alfa i Omega” autorstwa Patricii Briggs. Pisarkę na polskim rynku poznaliśmy już za serię o Mercedes Thompson, która zdobyła rzeszę fanów zarówno w Polsce, jak i za granicą. Losy Anny i jej towarzysza Charlesa, których poznałam w czasie lektury „Wilczego tropu” zaintrygowały mnie na tyle aby bez wahania sięgnąć po kolejną część tej serii.

Akcja „Polowania” ma miejsce na kilka tygodni po zabiciu mrocznej wiedźmy. Tym razem Anna i Charles wybierają się na zgromadzenie na szczycie, by wspólnie z innymi watahami omówić ujawnienie istnienia wilkołaków na całym świecie. Alfy z całego globu zamknięte w jednym pomieszczeniu, pod nadzorem Pradawnej. Czy coś może pójść nie tak? Więź, która łączy Annę i jej towarzysza jest niezwykle silna. Jednak czy jest wystarczająca aby pomóc przetrwać spotkanie na obcym, nie do końca przychylnym gruncie? Zwłaszcza, że nie wszystkie wilkołaki pragną ujawnienia a i inni wrogowie czyhają na ich życie.

Świat pełen magii, istot nie z tego świata aż kusi aby się w nim zagłębić co za sprawą pióra autorki, dopracowanych detali jest niewątpliwie łatwe. W tej części spotkamy nie tylko wilkołaki i wiedzmy. Pojawiają się tu również istoty z legend takie jak trolle czy pradawni, owiani tajemnicą, dzierżący w rękach olbrzymie pokłady magii i władzy.

Fabuła poprowadzona jest tak aby nie tylko w czasie całej lektury utrzymać zainteresowanie czytelnika ale również by intrygować go kolejnymi podnoszącymi poziom napięcia zwrotami akcji. Tych z pewnością nie brakuje. Zaskakują tak, że byśmy do ostatnich stron zachodzili w głowę, kto stoi za tajemniczymi i brutalnymi atakami. Kto, tak naprawdę, jest ich tych ataków? Jaki mają cel?

Wątek romansu, czyli relacja głównych bohaterów jest tak zwaną wisienką na torcie w tej pozycji. Oboje stąpają po niepewnym dla siebie gruncie, mimo niezwykle silnej więzi jaka ich łączy. Poznają się, oswajają ze sobą uczą siebie wzajemnie by czerpać z tego związku pełnymi garściami.

Fenomenalna kreacja bohaterów to chyba punkt rozpoznawczy pióra autorki. Zarówno jeśli chodzi o postacie pierwszo jak i drugoplanowe. Zwłaszcza urzekła mnie osoba Anny, walczącej ze swoimi traumami, których dostarczyło jej życie w poprzedniej watasze. Z każdym kolejnym rozdziałem ewoluuje. Wyzbywa się swoich lęków walczy o własną siłę i niezależność by móc godnie stać u boku swojego partnera. Opiekuńczość Charlesa względem swojej towarzyszki na swój urok, choć niewątpliwie w tej części mężczyzna przekonuje się, że nie zawsze niesie to za sobą dobre rezultaty. U boku tak wielu wrogów, skupianie się na swojej partnerce może mieć katastrofalne skutki. Czy uda mu się wybrnąć z tej patowej sytuacji? Bohaterowie staną do walki nie tylko o swoje życie ale i o cel, który uświęca zgromadzeniu – ujawnienie istnienia swojej rasy.

To kolejna książka autorki, którą dosłownie pochłonęłam i nadal mam niedosyt jej twórczości. Z niecierpliwością czkam na kolejny tom Alfy i Omegi. Liczę, że wydawnictwo Fabryka Słów nie każe nam długo czekać na wydanie kolejnego tomu i zaspokoi potrzebę poznania kolejnych przygód bohaterów. Zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję. Jeśli jeszcze nie czytaliście pierwszego tomu a jesteście fanami urbanfantasy w najlepszym wydaniu to ta seria jest dla Was.