Joanna Kietlińska
- “Elbrus” to przewodnik napisany przez Wojciecha Scelinę, autora książki “Ostatni lot nad Kongo” (na rynku wydawniczym pojawił się w Wydawnictwie Novea Res w 2010 roku). “Elbrus” został natomiast wydany przez Księży Młyn Dom Wydawniczy i prezentuje spojrzenie autora na jeden ze szczytów Kaukazu (czyli wspomniany na początku i w tytule Elbrus), ale i na sam Kaukaz, jako krainę geograficzną (Kaukaz Mały i Kaukaz Wielki). Jak podaje notatka na tylnej na okładce, jest to pierwszy przewodnik w języku polskim na rynku wydawniczym o Elbrusie właśnie.
Już na samym początku czytelnik może zapytać, dlaczego pierwszy rozdział został nazwany przez Wojciecha Scelinę “Dachem Europy”. Jeśli bowiem chodzi o granice pomiędzy Europą a Azją, to są one niewątpliwie nie takie konsekwentne. To Mount Blanc w Alpach w większości traktujemy jako Dach Europy... Autor jednak postanowił zaliczyć Elbrus do Europy (podobnie jak np. Reihnold Messner) i pomijając już w recenzji tej tę właśnie kwestię, postarał się przedstawić samą górę, ale i okolice, bardzo szczegółowo.
Czytelnik z przewodnika przyswoi sobie więc wiele kluczowych informacji na temat góry, jeśli planuje odwiedzić Kaukaz i wspiąć się na Elbrus właśnie lub po prostu spędzić czas w jego okolicy. Wojciech Scelina, jako doświadczony sportowiec i podróżnik, postarał się być bardzo drobiazgowy, przygotowując przewodnik i myślę, że każdy, kto pragnie z niego skorzystać, odnajdzie w nim odpowiedzi na nurtujące go pytania. Są tutaj również istotne wskazówki, z których może skorzystać jeszcze przed podjęciem decyzji wyjazdu, bowiem autor jako podróżnik jest świadomy zagrożeń, jakie mogą spotkać turystę/alpinistę.
Autor w swoim przewodniku “Elbrus” skupił się na wielu kwestiach, wśród których jest m.in. ukształtowanie terenu, geologia czy klimat itp., ale i obecne zależności społeczno-polityczne na Kaukazie czy też i historyczne spojrzenie na Kaukaz. Z przewodnika czytelnik dowie się przede wszystkim, jak spojrzeć więc zarówno na Elbrus, ale i na sam Kaukaz, świadomie. Masyw ten jest bowiem postrzegany błędnie jako “łatwiejsza góra”, a jednak okazuje się, że ma ona ekstremalne czasem temperatury, dochodzące do –40 stopni Celsjusza w nocy, a do tego niespodziewanie zmienną pogodę - wichury, zamiecie itp., aby zaraz następnego dnia oknem pogodowym zaskoczyć wszystkich kochających wspinaczkę wysokogórską...
W przewodniku można od podstaw dowiedzieć się więc, jaka jest flora i fauna Kaukazu, a także, gdzie odpocząć aktywnie, a w którym miejscu rozpocząć swoją wyprawę na Elbrus czy tzw. trawers. W tym kieszonkowym można powiedzieć przewodniku, autor prezentuje (co ważne dla osób kochających wspinaczkę i chcących zdobyć jeden z umownych szczytów Korony Ziemi) sześć tras, prowadzących alpinistę na szczyty, ale również dokładnie trzy wytyczone drogi, które prowadzić będą turystę wokół góry, autor zachwala więc również i sam trekking. Podpowiada też: adresy/miejsca schronisk, rozwiązania, które zaoszczędzą sił lub pozwolą na zmianę planów w razie jakichkolwiek komplikacji. Przewodnik może okazać się więc także pewna deską ratunku dla mniej lub bardziej doświadczonych turystów, ale i alpinistów.
Myślę, że sam przewodnik został bardzo starannie przemyślany, a doświadczenie podróżnika pozwala na mądre skorzystanie z wiedzy praktycznej i przelanie jej na karty tego niepozornego, ale jednak bardzo szczegółowego przewodnika. Oprócz informacji, które zwykle odnajdujemy w przewodnikach, tutaj autor zawarł na końcu kilka kolorowych fotografii, natomiast pomiędzy głównym tekstem posłużył się czarnobiałymi zdjęciami miejsc ważnych podczas wycieczki – wyprawy na Kaukaz, a przede wszystkim na Elbrus.
Polecam!