Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Z Tej Strony Sam

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Z Tej Strony Sam | Autor: Dustin Thao

Wybierz opinię:

Karolina

  Julie przeprowadza się do Ellensburga, niewielkiego miasteczka w stanie Waszyngton. Poznaje tam Sama, z którym zaczyna ją łączyć wyjątkowa więź. Związek Julie i Sama zostaje zerwany wraz z tragiczną śmiercią chłopaka. Ale czy na pewno? Julie w przypływie rozpaczy dzwoni na komórkę Sama, która powinna odpowiedzieć jedynie głuchym sygnałem. Jednak chłopak odbiera. Jak to możliwe? Jak długo i jak często mogą trwać te nadnaturalne rozmowy? I czy Julie będzie w stanie pożegnać się z Samem raz na zawsze?

 

,,Z tej strony Sam” okazało się dla mnie niestety rozczarowaniem. Uważam, że ta powieść jest w bardzo wielu miejscach nielogiczna. Dlaczego Julie nie została objęta opieką psychologa po śmierci Sama? Nie ma ani jednej sceny, która by sugerowała, że Julie nie chciała pomocy specjalisty. Ten aspekt radzenia sobie z kryzysem został po prostu pominięty (co w prawdziwym życiu jest raczej nieprawdopodobne). Wypadek Sama również ma wiele znaków zapytania. Chłopak przeszedł jeszcze półtora kilometra w poszukiwaniu pomocy, ale nie skorzystał z telefonu, który miał przy sobie w momencie wypadku, aby zadzwonić? Nie minął go żaden samochód? Co z kierowcą ciężarówki, który też brał udział w wypadku? Rozumiem, że bohater miał nie przeżyć wypadku, ale uważam, że w takim razie należy to wydarzenie rozpisać tak, by postać rzeczywiście nie miała możliwości uniknięcia takiego finału.

 

Nie umiałam również polubić postaci Julie, która jeszcze przed śmiercią Sama była dość ponura i negatywnie nastawiona (do praktycznie wszystkiego!). Nie poczułam również chemii między bohaterami. Miałam wrażenie, że smutek w tej książce czuję jedynie w związku z samym wydarzeniem, jakim jest śmierć młodego człowieka, a nie w związku ze współczuciem dla rozłąki Sama i Julie. Ich relacja po prostu nie przekonała mnie do siebie. Mimo to podobał mi się sposób ukazywania wspomnień Julie. Przedstawione były bardzo onirycznie, płynnie, z ciekawymi przejściami.

 

Nieco milszą postacią był Sam. Otoczony był aurą ,,złotego chłopca” – zdolnego, utalentowanego, zabawnego, lubianego. Nie było mu obce zmaganie się z własnymi lękami, ale to nie przeszkadzało mu w jak najpełniejszym korzystaniu z życia. Większy smutek odczułam więc w związku z jego śmiercią samą w sobie, niż w związku z tym, że była ona, nomen omen, śmiertelnym ciosem dla jego relacji z Julie.

 

Ogólnie odniosłam wrażenie, że cała historia została przedstawiona w dość spłycony sposób. Wszystko działo się szybko, a bohaterka wydaje się pozbawiona głębszych refleksji. Myślę, że ta powieść to zlepek ckliwych elementów, które złożone w całość mają dać czytelnikowi rozdzierającą serce opowieść o miłości młodych ludzi, których uczucie będzie trwało nawet poza grobową granicą. Autor wrzucił tu takie cacka jak: poznanie się w małej przytulnej kawiarni, wspólne pisanie piosenek, romantyczne sceny w deszczu, beztroskie zabawy z rodzeństwem wybrana serca, puszczanie lampionów do nieba. Tworzą one według mnie dość sztuczny kolaż; dla mnie są jak klisze, które nałożone na siebie mają stworzyć spójny obraz wielkiej miłości. Niestety zabrakło mi tutaj podstaw, m.in. wiarygodnej relacji pomiędzy głównymi bohaterami. Czytając ich dialogi miałam wrażenie, że rozmawiają praktycznie o niczym. Nie umiałam dostrzec więzi, która łączyła Sama i Julie.

 

Podsumowując, ,,Z tej strony Sam” okazało się czytelniczym pudłem. Skusiły mnie pozytywne recenzje w social mediach i szum medialny, który powstał wokół tej powieści. Jednak będąc już po lekturze, niestety nie mogę zgodzić się z pochlebnymi opiniami. Są książki, które wywołują łzy. Ta może wywołać jedynie łezki.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial