Joanna Kietlińska
-
Dzieci są obecnie bardziej świadome i chyba bardziej dojrzałe, niż ich rówieśnicy z pokolenia poprzedniego... A może są to tylko pozory? Problemy bowiem pozostają u dzieci wciąż podobne, ale wiele z nich jest nowych albo zupełnie innych niż kiedyś. Współczesne tempo życia, obecność mediów, a zwłaszcza szeroki dostęp do internetu - telefonów, komputerów, tabletów i obecnych w nich social mediów - mają również wpływ na dzieci i na dorosłych oraz na ich sposób myślenia. “Tajemnice pod lupą” to książka autorstwa Elżbiety Zubrzyckiej skierowana właśnie do nastolatków (w tym wypadku do dzieci w wieku powyżej 12 lat). Książka wydana została przez Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, a podtytuł brzmi “Kiedy należy milczeć, a kiedy trzeba interweniować”. Podejmuje ona w pewnym sensie problemy, które nasilają się wraz z szerokim dostępem do nowych technologii. Warto więc o nich szerzej pisać.
“Tajemnice...” zdają się przekazywać czytelnikowi (zarówno młodemu, jak i starszemu), iż życie bywa nieco skomplikowane. Wydawać by się mogło, że zasady, które dzieci w szkole, ale i w domu otrzymują, powinny być przez wszystkich przyswajane podobnie i powinny być spójne... A jednak, choć jesteśmy podobni, to też różnimy się od siebie i nie zawsze zgadzamy ze sobą. Dzieci pochodzą z różnych rodzin, z różnych środowisk i coś, co dla jednego dziecka jest nie do przyjęcia, dla drugiego może okazać się codziennością... Warto więc mówić o rzeczach trudnych takich, które nie zawsze są dla młodych, jak się okazuje, oczywiste i ta książka jest według mnie właśnie próbą dotarcia do młodego człowieka i wskazania mu odpowiedniej drogi w temacie dotrzymywania sekretów, bądź przyjęcia postawy rozsądnego młodego człowieka. Książka Elżbiety Zubrzyckiej podejmuje właśnie jeden z takich trudnych tematów. Publikacja jest skierowana do dzieci, ale warto także nam samym przyjrzeć się tej pozycji dokładniej, bowiem nie tylko dziecko może z niej skorzystać, ale również i dorosły. Nauczyciel (na lekcji wychowawczej lub na etyce), rodzic czy opiekun, może znaleźć wskazówki, jak rozmawiać z młodym człowiekiem o “tajemnicach”, a jest to naprawdę szeroki temat.
Autorka w kilku rozdziałach stara się rozwinąć temat sekretów. Dzieli je na dobre i złe, ale zaznacza, iż jest to najprostszy rozdział, tak jak czarne i białe... Życie często jednak nie jest tak przejrzyste. Dzieci potrzebują pewnych stałych reguł i ta książka im je w pewnym sensie daje. Autorka uczula młodego człowieka na wszelkie sygnały, które mogą go zaniepokoić w kwestii utrzymania tajemnicy, której nie jest pewien, czy powinien dochować. Podaje przykłady sekretów, które nie powinny zostać zatajone... Wszystkie one mają bowiem swoje bardzo przykre konsekwencje, dlatego też książka uczy dzieci uczciwości, ale i odwagi. Działanie w imię dobra drugiego człowieka powinno być kluczowe, samo więc przesłanie książki "Tajemnice pod lupą” w tym kontekście jest bardzo budujące.
Ta lektura jest więc wsparciem dla dziecka, które być może również zostało kiedyś obarczone obietnicą zachowania tajemnicy lub na taką sytuację trafi. Uczy młodego człowieka w jaki sposób reagować. Uczula na krzywdę innych, ale i pokazuje, jak chronić także i siebie. Zaznacza, że warto być dyskretnym, ale również, że plotkowanie może zrobić komuś krzywdę... Zachęca do reagowania, ale także do zmiany myślenia młodego człowieka. Coś, co dla jednego będzie słabością, drugi może uznać za okazanie szacunku, ale i siły czy odwagi.
Mądra lektura, z której można śmiało korzystać, jednak należy wziąć pod uwagę, iż niektóre treści będą dla wrażliwych czytelników zbyt mocne.