Tulliana
- Czym jest tradycja rodzinna i czy naprawdę warto ją przekazywać kolejnym pokoleniom?
Na czym właściwie polega religijność, jaką rolę w życiu zwykłego człowieka odgrywa boże objawienie?
Jeśli lubisz nietuzinkowe powieści z pogranicza horroru i fantasy z wątkami historycznymi, szczerze polecam ci lekturę ,,Objawicielki” Daryla Gregory.
Główną bohaterką powieści jest tajemnicza Stella, która była wychowywana przez babcię na głębokiej prowincji w Tennessee. Dzieciństwo Stelli było niezwykłe i miało związek z mrocznymi sekretami tamtejszych gór, które skrywały osobliwego Duchojca. ,,Objawicielka” to frapująca opowieść o przemijaniu, odkrywaniu swojego życiowego powołania, przełamywania strachu, jaki może towarzyszyć osamotnionemu dziecku w okresie dojrzewania. Akcja powieści zaczyna rozwijać się w momencie, gdy Stella już jako zawodowa gorzelniczka powraca w rodzinne strony w związku z pogrzebem swojej babci. Wówczas dziewczyna poznaje dziwną Sunny – pannę, którą adoptowała i wychowywała jej babcia aż do swojej śmierci. Dlaczego Stella zaczęła obawiać się Sunny? Czemu wiara jej rodziny miała w sobie tak wiele niszczycielskiej mocy? Odpowiedzi na te i podobne pytania odnajdziesz w książce Daryla Gregory’ego.
,,Objawicielka” to powieść zaskakująca, tutaj prawdziwe zdarzenia zaczynają mieszać się z lokalnymi legendami amerykańskiej prowincji. Powieść bez wątpienia jest godna polecenia i zawiera wiele ciekawych wątków (na czele z baśniową opowieścią o osobliwym bogu mieszkającym we wnętrzu góry za domem babci Stelli), choć trzeba przyznać, że jej fabuła jest miejscami trudna, wręcz męcząca w odbiorze. Może to kwestia tłumaczenia? A może autor chciał zmieścić w powieści jak najwięcej wątków i treści? ,,Objawicielka” to książka odwołująca się do konkretnej historii rodzinnej i można rozważać ją tylko w tej kategorii albo potraktować jak coś w rodzaju przypowieści, alegorii poruszającej wiele wątków natury egzystencjalnej. Książkę warto wykorzystać jako źródło inspiracji do rozmów o kodach kulturowych, wierności rodzinnym sekretom, sprawiedliwości w kontekście relacji społecznych.
,,Objawicielka” pokazuje, do czego może doprowadzić ludzka pycha, skłonność do przesądów, nadmierne pragnienie odmiany losu swojej rodziny. Dlaczego ojciec zrzeka się opieki nad swoją córką i decyduje powierzyć ją opiece apodyktycznej krewnej mieszkającej w pustelniczej chatce u podnóża góry, o której krążą niestworzone opowieści? Czemu ,,Objawicielka” jest uważana przez krytyków za smutną historię o wykluczeniu, fałszywym panowaniu nad swoimi słabościami? Książka wprawia w zadumę, skłania do wielu przemyśleń na temat granicy dobra i zła. Powieść zwraca uwagę starannie przemyślaną kompozycją, która jest dopracowana w każdym szczególe i sprawia, że nad książką unosi się aura niesamowitości, tajemnicze misteria, kontrowersyjne obrzędy religijne i trudna do zrozumienia wiara w misteria ku czci Duchojca.
,,Objawicielkę” można traktować jako pewne ostrzeżenie przed konsekwencjami rodzinnej klątwy, przed oczekiwaniami, że kolejne pokolenia będą bezkrytycznie przyjmowały kody kulturowe i wyznawały przekazywaną od dawna osobliwą wiarę w boga z gór. Prezentowana tutaj książka to ciekawe połączenie historii dzieciństwa Stelli z jej dorosłym życiem, kiedy wracają wspomnienia z przeszłości i trzeba raz jeszcze opowiedzieć się za tym, co naprawdę ważne, wyjaśnić, dlaczego nie chce się kontynuować pewnych dziwnych praktyk religijnych.
Atutem książki ,,Objawicielka” jest również niesamowicie plastycznie pokazany świat, w którym żyją jej bohaterowie, powieść po względami przypomina tutaj aurę towarzyszącą powieści ,,Sto lat samotności”. Jeśli szukasz pełnej zagadek powieści z kategorii dark fantasy i poruszającej wiele tematów tabu, to z pewnością ,,Objawicielka” przypadnie ci do gustu. To bez wątpienia jedna z najbardziej niesamowitych i zapadających w pamięć książek, jakie miałam okazję przeczytać w tym roku.