Mała Tarmosia. Co W Norze Piszczy? | Autor: Tomasz SamojlikAnia Grzyb

  "Mała Tarmosia. Co w norze piszczy?" to książkowa propozycja dla wszystkich osób, które uwielbiają wątki przyrodnicze w książkach dla dzieci oraz cenią sobie wartości edukacyjne przekazywane w książkach. To kolejny tytuł z serii o małej Tarmosi, która podbiła serca młodych czytelników. Książki te dedykowane są dzieciom w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.

Kim jest główna bohaterka, czyli mała Tarmosia? To urocza borsuczka, która mieszka w norze razem ze swoją rodziną- mamą, tatą i dziadkiem. Borsucza rodzina jest ze sobą bardzo zżyta, ale jednocześnie wymagająca wobec siebie nawzajem i nieszczędząca sobie drobnych uszczypliwości. Dni upływają im na tym, co borsuki kochają najbardziej, czyli na spaniu. Kiedy zaś zapada zmierzch borsuki rozpoczynają swoją aktywność- wychodzą z norek, by szukać pożywienia i spacerować po lesie. W opowiadaniu "Co w norze piszczy" mała Tarmosia nie może spać. Cały czas przeszkadzają jej jakieś nieznane dźwięki dochodzące z nieużywanych korytarzy borsuczej nory. Tarmosia jest coraz bardziej zaniepokojona, boi się, że dziwne dźwięki wydają duchy borsuczych przodków. Ciekawość jest jednak silniejsza od strachu i nasza bohaterka postanawia sprawdzić skąd dochodzą dźwięki. Okazuje się, że to nie żadne duchy, a jeż, który zgubił się w rozległych korytarzach. Tarmosia pomaga nowo poznanemu koledze wydostać się z nory. Jej dobry uczynek wraca do niej, kiedy Tarmosia gubi się w lesie i tym razem to ona potrzebuje pomocy.

To proste opowiadanie pełne jest ciepła i humoru. W opowieść o borsuczej rodzinie autor zgrabnie wplata prawdziwe informacje dotyczące zwyczajów borsuków. Możemy dowiedzieć się jaki tryb życia prowadzą te zwierzęta i co lubią jeść. Przy okazji wątek diety dziadka jest elementem humorystycznym, który z pewnością wywoła uśmiech na twarzy czytelników, zarówno tych małych, jak i dużych. Czytając czy też słuchając o przygodzie, która spotkała małą Tarmosię dzieci przy okazji poznają ciekawe informacje i wzbogacą wiedzę przyrodniczą. Książka uwrażliwia na świat zwierząt i pokazuje jak różnorodne zwyczaje mają różne ich gatunki. Przy okazji uczy szacunku do przyrody.

Książka składa się z niezbyt długiego tekstu, który z powodzeniem przeczytamy dziecku na jeden raz. Oprócz ciekawego opowiadania znajdziemy tu również piękne, kolorowe ilustracje, których autorką jest Ania Grzyb. Autorem tekstu jest zaś Tomasz Samojlik, autor wielu znanych książek z wątkiem przyrodniczym. Książka ma nieduży format i twardą okładkę. Całość stanowi bardzo ładne, estetyczne wydanie, które warto mieć w biblioteczce naszego kilkulatka.

Myślę, że dzieci polubią postać małej Tarmosi i chętnie będą poznawać jej przygody. Warto sięgać po te książki, bo to mądre pozycje przekazujące pozytywne wartości. Opowiadania są ciepłe, edukacyjne, a jednocześnie ciekawe i pełne humoru. Myślę, że to idealne połączenie. Osobiście ogromnie lubię książki z wątkiem przyrodniczym, bo uważam, że warto od najmłodszych lat uwrażliwiać dzieci na świat roślin i zwierząt. Sięganie po tego typu lektury jest nie tylko okazją do zdobywania wiedzy, ale również świetnym sposobem na interesującą lekturę i wspólne spędzanie czasu. Przy tej książce zarówno dzieci, jak i dorośli spędzą przyjemne chwile. Warto również wiedzieć, że seria o małej Tarmosi wywodzi się z książki "Tarmosia" przeznaczonej dla nieco starszych dzieci. Sięgając po te pozycje z pewnością doskonale poznamy życie pięknych i ciekawych zwierząt jakimi są borsuki.