Monika
-
Katarzyna Pedersen w swojej powieści "Gmaszysko" zabiera czytelnika w podróż przez labirynt tajemniczych wydarzeń, które splatają się wokół mrocznych korytarzy przeszłości i współczesności. To opowieść, która połączyła w sobie elementy thrillera, grozy, a nawet fantastyki, prowadząc przez gąszcz emocji i niepewności, gdzie każdy krok może okazać się decydujący.
Akcja toczy się w trakcie pandemii, gdy elbląska podstawówka opustoszała, a jedynie nieliczni nauczyciele próbują prowadzić zajęcia zdalnie. Wśród nich znajduje się Diana, młoda nauczycielka, która wkrótce ma zakończyć pracę i opuścić miasto. Jednak coś ją zatrzymuje... Mroczne wizje, echo dawnych tragedii, tajemnicze zjawiska w murach szkoły prowadzą ją ku przerażającej prawdzie, którą musi odkryć, zanim będzie za późno.
Już od pierwszych stron powieści Pedersen zaczyna budować atmosferę niepokoju i zagadki, która nie pozwala czytelnikowi oderwać się od książki. Wzmożone uczucie izolacji podczas lockdownu, pustka wokół, echo przeszłości – to wszystko tworzy klimat pełen niepewności i niebezpieczeństwa, który przyciąga uwagę i wciąga w świat tajemniczych wydarzeń.
Główna bohaterka, Diana, okazuje się być postacią pełną tajemnic i wewnętrznego konfliktu. Jej walka z przeszłością, strach przed przemijaniem i starością, oraz obserwacje niepokojących zjawisk w szkolnych murach nadają jej głębi i złożoności. To bohaterka, z którą czytelnik może się utożsamić, przeżywając jej lęki i troski na własnej skórze.
Wątki wplecione w historię, takie jak eksperymenty medyczne podczas wojny czy trudności z zaakceptowaniem przemijania, dodają powieści głębi i skomplikowania. Autorka odważnie porusza trudne tematy, analizując ludzką psychikę i reakcje na ekstremalne sytuacje, co sprawia, że książka staje się nie tylko opowieścią o tajemnicach szkolnych murów, ale także studium ludzkiej natury.
Jednym z atutów powieści jest również styl pisania autorki, który jest lekki i płynny, choć miejscami zatopiony w opisach i przemyśleniach bohaterki. Czarno-białe ilustracje oraz blogowe posty z komentarzami dodają powieści oryginalnego charakteru i wzbogacają narrację, przyciągając uwagę czytelnika.
Choć książka ma pewne wady, takie jak czasem zbyt wolne tempo akcji czy niedostatecznie rozwinięte wątki poboczne, to jednak potrafi wciągnąć czytelnika swoją intrygującą fabułą i nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Zaskakujące zakończenie pozostawia czytelnika z głębokim wrażeniem i chęcią na więcej, co sprawia, że "Gmaszysko" to debiutancka powieść, którą warto przeczytać.
Podsumowując, "Gmaszysko" to książka, która porusza, intryguje i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. To literacka podróż przez labirynt tajemnic i niepewności, gdzie każdy krok może okazać się decydujący. Z pewnością stanowi obiecujący debiut autorki i pozostawia czytelnika z niecierpliwością oczekującego kolejnych powieści.