Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Zemsta Stalina

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Zemsta Stalina | Autor: Piotr Czarnecki

Wybierz opinię:

Doris

        Każdy, kto lubi political fiction będzie z pewnością usatysfakcjonowany lekturą. „Zemsta Stalina”  jest kontynuacją „Reder`44”, tyle że znacznie lepszą. Trudno tutaj znaleźć jakiekolwiek błędy, a akcja spowalnia tylko wówczas, gdy autor pragnie przybliżyć nam bohaterów i ich losy oraz wewnętrzne dylematy.

 

        Mamy alternatywną historię II wojny światowej. Zapewne wielu z nas zastanawiało się chociaż raz nad tym, jak potoczyłyby się losy Europy i świata, gdyby Niemcy jednak wygrali wojnę, porozumienia teherańskie nie weszły w życie, karty zostały rozdane zupełnie inaczej… gdzie wówczas znalazłaby się Polska i jaka byłaby jej sytuacja.

 

        No to do dzieła, popatrzmy i poczytajmy, bowiem Piotr Czarnecki roztacza przed nami właśnie taką wizję. Pamiętamy z pierwszej części, że zamach na Adolfa Hitlera w 1944 roku jednak się powiódł, co zmieniło trajektorię wojennych zdarzeń do tego stopnia, że między Niemcami i Zachodem zawarty został pokój, a siły niemieckie skierowały się na Wschód, by nie dać żadnych szans Armii Czerwonej. Podobnie myślą dzielni polscy komandosi. Czas policzyć się z komunizmem, dla którego nie ma miejsca w kraju nad Wisłą. Nadchodzi gorący czas dla rządu Bolesława Bieruta. Dochodzi do udanego desantu wojsk generała Władysława Andersa i generała Stanisława Sosabowskiego. Wszystko dzieje się szybko i w tajemnicy, akcja rozwija się konsekwentnie i zapiera dech. Kto wie, może rzeczywiście cała sytuacja mogła przebiec całkiem podobnie… Może nie musieliśmy żyć przez kilkadziesiąt lat w opresyjnym komunistycznym systemie? Gdzie teraz bylibyśmy, na jakim etapie, gdyby tak się stało? „Po wylądowaniu wzięliśmy wszystkie urzędy z marszu. Akowcy się sprawili, a ubecja i Sowiety byli tak zaskoczeni, że nawet nie mrugnęli. Trochę ich przetrzepaliśmy i wyciągnęliśmy tego sukinsyna Bieruta z Belwederu w piżamie…” – jakże na te słowa śmieją się nam oczy! Zaczęło się od Gdańska i Warszawy, i poszło dalej.

 

        W tym wszystkim są oczywiście nasi bohaterowie, ludzie najzwyklejsi, uwikłani we własne problemy, uczuciowe zawirowania, ale też w historię, której są świadkami oraz uczestnikami. Podążamy śladami kapitana Pawła Redera. Wszyscy, z którymi los go styka, mają za sobą traumatyczne wojenne przeżycia i stratę bliskich. Rodzice, Hania, Greta… Ich rany nie zagoją się prędko.

 

        To nie tylko historical fiction, jedna z lepszych w polskim wydaniu, ale również niezła powieść obyczajowa o ludziach pragnących ułożyć sobie życie, najlepiej u czyjegoś boku, zaznać trochę spokoju, kochać i być kochanym. To nieodłączne ludzkie dążenia, obecne nawet w najmroczniejszych czasach, tym bardziej więc odżywające w nowej, obiecującej rzeczywistości. Jednocześnie zaś wojna zmieniła ludzi. Jednych utwardziła, czyniąc z nich bezwzględnych wykonawców rozkazów, innych poddała silnej indoktrynacji komunistycznych idei, jeszcze zaś innym zmiękczyła serca na cudzy los, nauczyła współczucia.

 

        Tak jak Rederowi z trudem przyszło oswojenie się z „powojennymi” rodzicami, którzy nie tylko się postarzeli, ale też osłabli i zdają się pogodzeni ze swoją, znacznie gorszą materialnie i społecznie sytuacją, tak też działo się i w innych rodzinach. Ludzie spotykając się powojnie zmuszeni byli na nowo się do siebie przyzwyczajać, na nowo poznawać.

 

        Co ciekawe, poruszanie się po mieście nadal było bardzo niebezpieczne. Uważać należało zarówno na Niemców (choć obecnie sojuszników), jak i na rozzuchwalonych Rosjan, którzy jeszcze nie wiedzieli, ze stoją na straconej pozycji, a po mieście poruszają się już dywersanci. To koncepcja pomocna, by tworzyć dramatyczne sytuacje i kulminacyjne, przygodowe momenty z dreszczykiem. I tego w powieści nie brakuje. Jak też nieoczekiwanych zauroczeń, przy czym narodowość nie stanowi żadnej przeszkody, serce nie sługa, a na chemię nie ma silnych.

 

        Jak widać wątków jest sporo, bardzo różnorodnych, każdy znajdzie w powieści coś dla siebie. Polecam i zapewniam – nudy nie będzie.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial