Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Lekka Praca Nie Istnieje

Kup Taniej - Promocja

Additional Info


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 2 votes
Akcja: 100% - 2 votes
Wątki: 100% - 2 votes
Postacie: 100% - 2 votes
Styl: 100% - 2 votes
Klimat: 100% - 2 votes
Okładka: 100% - 2 votes
Polecam: 100% - 2 votes

Polecam:


Podziel się!

Lekka Praca Nie Istnieje | Autor: Kikuko Tsumura

Wybierz opinię:

Doris

        Tytuł dość przewrotny, wywołujący uniesienie brwi i uśmiech. Jak to nie istnieje lekka praca? Przecież nawet dziecko wie, że wysiłku górnika nie da porównać się z pracą bibliotekarza, a odpowiedzialności chirurga z twórczym procesem artystycznym. I też zupełnie nie o to tutaj chodzi, nie o kwestie tak względne, zależne od naszych uzdolnień i upodobań. To, co dla jednego trudne, dla innego jest dziecinnie łatwe, i odwrotnie.

 

        36-letnia bohaterka powieści po kilkunastu latach pracy w placówce pomocy społecznej  czuje się wypalona, przytłoczona nadmiarem obowiązków oraz wymagań. Postanawia więc zrezygnować z dotychczasowego zajęcia, by ratować siebie. Gdy jednak pieniądze z zasiłku się kończą, musi poszukać czegoś, co pozwoli jej się utrzymać. Nie może wszak znów żyć „ na garnuszku” rodziców. Rozgląda się za pracą niezbyt absorbującą, nie wymagającą też częstych kontaktów z ludźmi, spokojną i bezstresową.

 

        Jak widać mogła to być książka jedna z wielu, jakie zalegają na księgarskich i bibliotecznych półkach, na darmo usychając z tęsknoty za czytelnikiem. Tytuł mało zachęcający, opis podobnie… Jednak tak, jak różne może być nasze podejście do pracy, tak najlepszy literacki temat można zepsuć, albo też uczynić z niego smakowite danie, podlewając je humorem i dodając szczyptę surrealizmu.

 

        Już same zajęcia, jakich podejmuje się nasza bohaterka, są zadziwiające. Pomyślimy sobie – Japonia to kraj odmiennej kultury, nic więc zagadkowego. Może na polskim gruncie również można by znaleźć równie „niszowe” zawody, kto wie… Wpatrywanie się całymi godzinami w ekran przekazujący obraz z kamer umieszczonych przez służby w mieszkaniu pewnego pisarza, by znaleźć sposób na zlokalizowanie u niego cennego przemytu. Przy okazji widzimy jak bardzo monotonne, pozbawione bodźców jest jego życie, jak przewidywalny każdy krok. Czy ktoś taki zdoła napisać interesującą powieść?  Kolejne zajęcia, jakich ima się bohaterka, są równie mało ciekawe. Rozwieszanie plakatów w mieście, wymyślanie sloganów reklamowych dla sieci tokijskich autobusów, samotne siedzenie w chatce w głębi parku narodowego i perforowanie biletów wstępu do muzeum. I chyba jeszcze najbardziej z nich kreatywne: wymyślanie informacji na opakowania krakersów tak, by tworzyły konkretne tematyczne serie.

 

        Bohaterka pragnie odpocząć, jednak w każdą aktywność angażuje się całą sobą. Nie potrafi odciąć się od myślenia o niej w godzinach, które inni poświęcają zwykle na życie osobiste. Próbuje wprowadzać innowacje i rozwiązywać problemy. I rzeczywiście to robi. Momentami powieść nieco przypomina literaturę detektywistyczną, dziewczyna wciela się w rolę Colombo i wykorzystując inteligencję w powiązaniu z intuicją odgaduje istotę problemu. Próbujemy wraz z nią rozwikłać przemyślne metody działania sekty, prowadzimy poszukiwania zaginionego mężczyzny, odkrywamy dziwne powiązania znikających i pojawiających się sklepów z zamieszczanymi w autobusach Albatrosa reklamami. Przez chwilę odnosimy wrażenie, jakby towarzyszył nam tajemniczy duch, jakby działały też inne ponadnaturalne moce, jakby łączyły one w niewytłumaczalny sposób poszczególne miejsca zatrudnienia bohaterki, a także działania koordynatorki pośredniczącej w jej poszukiwaniu. Zmowa, spisek, czary, przypadek… Wrażenie to pojawia się i znika, nie opuszczając nas jednak do samego końca.

 

        To niesamowicie wciągający sposób roztaczania opowieści przed niczego nie spodziewającym się czytelnikiem. Książka, która początkowo ani trochę nie zapowiada się na interesującą lekturę, z czasem staje się po prostu nieodkładalna.  Warstwa fabularna została pomyślana w sposób oryginalny, wręcz finezyjny, balans pomiędzy realizmem, a nie dającym się bliżej określić przypadkiem, czy też magią, jest idealny, wyważony, a my z zapartym tchem czekamy na kolejne odsłony ani trochę nie nudnej codzienności naszej bohaterki.

 

        Jest tutaj jeszcze coś więcej. Jest współczesna Japonia i jej problemy, Miejskie życie, jakże różne od europejskiego. Poddane rutynie i rytuałom, wyuczonym od dziecka, kulturowo wdrukowanym sposobom zachowania i komunikacji, które nie pozwalają na spontaniczność i bezpośredniość. Mamy więc Japończyków zanurzonych w samotności, nie bardzo z tym szczęśliwych, wycofanych, rzucających się w pracę, jakby poza nią niczego już nie było. Nasza bohaterka również taka jest. Niemal nic nie wiemy o jej życiu osobistym. Nie poznamy jej rodziców ani nikogo spoza pracy, nie dowiemy się, jakie ma pasje, o ile w ogóle je ma. Zupełnie jakby poza działalnością zawodową bohaterka traciła wszelkie właściwości i rozmywała się w niebycie. Z pewnością słyszeliście o syndromie wycofania społecznego, zwanym hikikomori, tutaj też się z nim spotkamy i to w hardcorowej odsłonie.

 

        Na pierwszy rzut oka da się zauważyć ogromną różnicę między japońskim, a europejskim kodem zachowań. Japończycy są bardziej powściągliwi, skrupulatni, przy czym biorą świat takim, jaki jest, nie buntując się, mimo wszelkich życiowych burz zachowując opanowanie i uprzejmość. Nasza bohaterka doświadczyła wypalenia zawodowego, a to zaledwie jeden z lżejszych skutków ogromnego zaangażowania w pracę. Takich karoshi jest więcej, królują pośród nich udary i zawały.

 

        No i dużo tu japońskiej kuchni, która jest specyficzna i wielu terminów nie da się przetłumaczyć. Odnosimy wrażenie, że nasza bohaterka jest stale głodna, a także, iż przekąski i różnego rodzaju makarony służą jako pretekst do integrowania się ludzi, zbliżania się do siebie i zatapiania w rozmowie w rytm chrupania słonych krakersów czy chrupek z owoców chlebowca.

 

        Tak więc nie jest to wbrew pozorom książka o pracy, a przynajmniej nie tylko. Bardziej opowiada ona o charakterystycznym do pracy podejściu, wynikającym nie tylko z indywidualnych cech charakteru, jak i z całokształtu obyczaju i kultury, w jakiej bohaterowie wyrośli. Wciągająca, zabawna, zaskakująca opowieść Japonki o jej kraju i rodakach.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial