Wersja dla osób niedowidzącychWersja dla osób niedowidzących

Okładka wydania

Opowiadania O Świecie Przestępczym Carskiej Rosji. Tom 2

Kup Taniej - Promocja

Additional Info

  • Autor: Arkadiusz Koszko Francewicz
  • Cykl: Opowiadania O Świecie Przestępczym Carskiej Rosji
  • Gatunek: Kryminał
  • Liczba Stron: 216
  • Rok Wydania: 2022
  • Numer Wydania: I
  • ISBN: 9788367240154
  • Wydawca: CM
  • Oprawa: Miękka
  • Ocena:

    5/6


Oceń Publikację:

Książki

Fabuła: 100% - 1 votes
Akcja: 100% - 1 votes
Wątki: 100% - 1 votes
Postacie: 100% - 1 votes
Styl: 100% - 1 votes
Klimat: 100% - 1 votes
Okładka: 100% - 1 votes
Polecam: 100% - 1 votes

Polecam:


Podziel się!

Opowiadania O Świecie Przestępczym Carskiej Rosji. Tom 2 | Autor: Arkadiusz Koszko Francewicz

Wybierz opinię:

upupa_epops

  Strefakryminalu.pl ponownie zaprasza nas do fascynującego w swojej przebiegłości ale i brutalności świata przestępców carskiej Rosji, z którym walczy niezmiennie zaciekle szef moskiewskiej policji śledczej.


Jeśli ktoś nie miał okazji zapoznać się z częścią pierwszą cyklu, należy mu się kilka słów wprowadzenia i informacji na temat samego autora. Bohaterem większości opowiadań zebranych w 2 tomie „Opowiadań o świecie przestępczym Rosji” jest niezmiennie autor książki, czyli były szef moskiewskiej policji śledczej – Arkadiusz Koszko. Swoje wspomnienia przelał na papier, a następnie wydał drukiem podczas przymusowej, porewolucyjnej emigracji we Francji. Powód tego był dość trywialny, były policjant, nowym bolszewickim władzom kojarzący się jednoznacznie z burżuazyjnym światem, który chcieli zniszczyć, został pozbawiony środków do życia i wydanie książki z nadzieją na przyzwoity zarobek było jego pomysłem na zapewnienie sobie i rodzinie środków do życia na obczyźnie.

 

We wstępie, który jest nieco krótszy niż w części 1 cyklu, autor dzieli się z czytelnikami radością z faktu, ze pierwsza część jego wspomnień została bardzo dobrze przyjęta, dzięki czemu z większą odwagą przystąpił do pisania części drugiej. Co więcej, anonsuje niejako chęć do napisania części kolejnych: trzeciej i czwartej. Interesująca jest również polemika, jaką pisarz-policjant prowadzi z jednym czytelnikiem, który zarzucił mu listownie, że „przedstawiając opisy wyrafinowanej złodziejskiej fantazji Pańskich smutnych bohaterów (…) i opisując policyjne metody ukrócenia tego zła, metody nie zawsze etyczne, wyrządza Pan krzywdę szczególnie swoim młodym czytelnikom, przedwcześnie otwierając im oczy na – być może nawet i istniejące, lecz głęboko negatywne aspekty życia”. Niezrażony A.F. Koszko odpowiedział, że również studiowanie kodeksów karnych byłoby szkodliwe. Jest w tej wymianie zdań coś retro-ujmującego.

 

W tomie drugim autor przybliża nieco mniej opowiadań, bo znajdziemy ich w książce 15, jednak to nie ilość świadczy o wartości – trzeba o tym pamiętać. Uważny czytelnik obu części zauważy zapewne, że w drugiej wydanej książce, w sposobie pisania, prowadzenia narracji, wyczuwa się zdecydowanie większy polot i swobodę, a narracja traci styl suchych raportów policyjnych, jakie mogły wypełniać policyjne archiwa. Oprócz licznych historii niezwykle ciekawych, a czasem i bardzo zawiłych spraw, jak choćby tej dotyczącej szajki fałszerzy którzy próbowali sprzedawać miedziane opiłki jako złote, znajduje się w tym tomie prawdziwa „bomba”. Arkadiusz F. Koszko przybliża odbiorcom okoliczności odnalezienia ciała Rasputina, po jego zniknięciu. Tak. Tego Rasputina, postaci owianej legendami, która jednak (co niezwykle interesujące), współczesnym mu urzędnikom policyjnym była „odrażająca, że nawet zdyscyplinowani funkcjonariusz zbuntowali się. (…)” Krzyczeli: „naprawdę nie musimy szukać każdego łachmyty! Zniknął, no i dzięki Bogu itp.”.

 

Wydawnictwo również i tym razem zadbało o to, byśmy poznali postaci autentycznych policjantów oraz innych osób, które przewijają się w tych piętnastu opowiadaniach. Na końcu książki można zatem znaleźć krótkie biogramy takich postaci jak: Walentin Anatolewicz Brun de St. Hippolyte, przedstawiciela petersburskiej szlachty, Włodzimierza GawryłowiczaFilippowa, szefa petersburskiej policji, Mikołaja AleksiejewiczaMakłakowa, ministra spraw wewnętrznych Rosji czy wreszcie Michaiła Alekiejewicza Paszkowa – generała i gubernatora Liwonii.

 

Po raz kolejny były szef rosyjskiej policji przenosi nas w mroczne zaułki rosyjskich miast i miasteczek i robi to na tyle skutecznie i interesująco, że przyznam szczerze z niecierpliwością wypatrywać będę tomów kolejnych.

 

Komentarze

Security code
Refresh

Aby Skomentować Kliknij Tutaj

Współpracujemy z:

BIBLIOTECZKA

Karta Do Kultury

? Jeżeli zalogujesz się na swoje konto, będziesz mógł bezpłatnie:
*obserwować pozycje wydawnicze, promocje oraz oferty specjalne
*dodawać je do ulubionych
*polecać innym czytelnikom
*odradzać produkty, po które więcej nie sięgniesz
*listować pozycje, które posiadasz
*oznaczać pozycje przeczytane/obejrzane
Jeżeli nie masz konta, zarejestruj się, zapraszamy do rejestracji!
  • Zobacz Mini Tutorial