Seduction
-
„Księga Miłości" Kathleen McGowan to kontynuacja „Oczekiwanej" tej samej autorki, w której poznajemy dalsze losy Maureen Pascal. Kobieta zaczyna pisać książkę po odkryciu ewangelii autorstwa Marii Magdaleny, w której napisane jest, że Magdalena i Jezus byli poślubieni. Pascal jednak wciąż nie zaznaje spokoju, gdyż pewnego dnia dostaje tajemniczą przesyłkę w języku łacińskim. Okazuje się, że to list od postaci niezwykłej – hrabiny Matyldy z Toskanii, która nakazuje zwrócić jej najcenniejsze dokumenty. Maureen wraz ze swym ukochanym wyrusza w długą i niebezpieczną podróż przez Włochy i Francję. Okazuje się, że są na tropie kolejnej skandalicznej prawdy Księgi Miłości – ewangelii napisanej przez samego Jezusa Chrystusa. McGowan w swojej kontynuacji udowadnia, że udaje jej się uchwycić emocje i piękno z „Oczekiwanej", a jej następczyni jest wciąż na tym samym poziomie. Obie bohaterki wciąż są równie wspaniale nakreślone, jako postacie i obie mają swój oryginalny wizerunek. Ciekawości dodaje podążanie śladami Maureen i splątanie losów obu kobiet na przestrzeni wieków.
Plusem są miejsca w książce, które mają istnieją w rzeczywistości - sama żałuję, że nie miałam okazji ich zwiedzić, bo opisy pisarki są wspaniałe, a jako ciekawostkę powiem, że kości Matyldy zostały wniesione do Watykanu w 1635 roku przez Papieża Urbana, a ona sama miała "swoją kaplicę", którą obecnie jest kaplica Redemtoris Mater, której wezwanie zostało zmienione z polecenia Jana Pawła II ponad dwadzieścia lat temu. Jak widać książka popycha nas do szukania głębiej, dzięki czemu ja sama - i Wy zapewne też - mogłam dowiedzieć się rzeczy, o których nie miałam pojęcia, a są naprawdę interesujące i poniekąd intrygujące.
Książkę może przeczytać każdy – bez względu na wyznanie. Lekturę czyta się przyjemnie oraz lekko, pamiętając o tym, że jest to raczej pozycja na powolne delektowanie się – mnóstwo szczegółów historycznych w pewnym momencie może najzwyczajniej męczyć. Trzeba również postrzegać ją z przymrużeniem oka, gdyż znajdziemy w niej wiele fikcji chrześcijańskiej. Biorąc pod uwagę to wszystko mamy zapewnione przyjemne godziny, jakie spędzimy na czytaniu tej pozycji.