Dnia 8 października 2013r. w kawiarnio-restauracji „Pod Malwami" w Kruszwicy odbyło się spotkanie z poetą, Mirosławem Puszczykowskim - laureatem ponad stu konkursów poetyckich, członkiem Kujawskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury w Inowrocławiu oraz RSTK w Bydgoszczy, który na co dzień pracuje na stanowisku sztygara zmianowego w Kopalni Soli „Mogilno". Poeta zaczął pisać, kiedy był w wojsku, początkowo zajmując się tworzeniem prostych rymowanek. Z czasem jednak jego twórczość zaczęła dojrzewać, a on sam poświęcił uwagom białym wierszom, które dzisiaj są docenione przez krytyków w całej Polsce. Spotkanie poświęcone było promocji jego siódmego tomiku wierszy...
Czytaj więcejJoanna Cabak Całkiem Sympatyczny Morderca Ostatnio wpadł mi w ręce kolejny serial, polecany przez znajomych. W końcu wzięłam się za jego oglądanie i pochłonęłam wszystkie osiem sezonów w dwa tygodnie. Mowa tu o kultowym „Dexterze". Mimo, iż pierwszy sezon jest adaptacją powieści Jeffa Lindsaya pt. „Demony Dextera" to gdyby nie serial mało kto usłyszałby o Dexterze Morganie. Zaczyna się interesująco. Czołówka robi niemałe wrażenie (w końcu dostała Emmę w 2007). Pokazuje pewien rytuał dnia codziennego. Lądujemy w mieście Miami. Wypełnione kolorami, zapachami i smakami, które próbujemy poczuć przez ekran telewizora. Zderzenie dwóch kultur am...
Czytaj więcejDefinicja mówi, że portret, to obraz, zdjęcie lub rzeźba postaci przedstawiająca odwzorowanie jej wyglądu zewnętrznego, niekiedy wraz z jej cechami charakteru. Artyści w różny sposób ujmują ten temat, np. ukazują tylko głowę i ramiona, bez nadmiaru przestrzeni. Osoba sportretowana całopostaciowo pokazuje nam wielkość i ważność postaci. Na początku był obraz. Zanim każdy z nas nauczył się mówić i wypowiadać na jakiś temat, to zaczęliśmy widzieć i postrzegać świat za pomocą obrazów. Próbowaliśmy analizować, to co świat ma nam do przekazania. Intuicyjnie odbieraliśmy przekaz z zewnątrz.Podobnie jest teraz, gdy jako dorosłe osoby wybieramy się na przyk...
Czytaj więcejNot Another Teen Movie Jakkolwiek zmiany na polskim rynku komiksowym w ostatnich 20 latach można uznać za doniosłe, kolosalne i pozytywne, przyznajmy jednak, że jest to nadal rynek dość wąski, rachityczny i przy okazji specyficzny. Jedną z jego cech jest zupełny brak pewnych segmentów. W małych ilościach pojawia się u nas mainstream amerykański, niewiele jest europejskiego i chociaż manga trzyma się dobrze, to dywersyfikacja rynku jest raczej mało zadowalająca. Tymczasem w szerokim świecie – a konkretnie za oceanem – kapitał i redakcje dostrzegają nowe grupy komiksowych odbiorców i potrafią to zjawisko mądrze wykorzystać, nie tylko bizneso...
Czytaj więcejKatarzyna Georgiou Bieszczady Moje I Twoje... "On mówił nam to prosto w oczy, że kląć nie trzeba na ten świat, bo można leżeć nawet w błocie i patrzeć w niebo pełne gwiazd" ("Majster Bieda czyli Zakapiorskie Bieszczady") Tego lata Bieszczady mnie przyzywały...a przecież mogłam jechać w każde inne miejsce, ale nie! W marcu tego roku, otworzyłam magazyn "Weranda" u mojej siostry i zauroczona, oglądałam rancho Ryśka Krzeszewskiego, zakapiora bieszczadzkiego, zwanego Prezesem. Jeszcze tego samego dnia przeorałam internet i zdobyłam informacje o tym miejscu. Zadzwoniłam do Joanny, żony Ryśka, z prośbą o kwaterunek na dw...
Czytaj więcejMICHAŁ LIPKA Gangsta Tom 1-4 GANGSTA’S PARADISE But I ain'tnevercrossed a manthatdidn'tdeserveitMe be treatedlike a punk youknowthat'sunheard ofYoubetterwatchhowyou'retalkin', and whereyou'rewalkin'Or you and your homiesmight be lined in chalk(…)Theygot the situation, theygot me facin'I can't live a normal life, I was raised by the stripes- Coolio(feat. L.V.) Dziś na recenzencki warsztat biorę zbiorczo kolejną mangową serię. Tym razem mój wybór padł na „Gangstę”, mroczny, krwawy i brudny akcyjniak, który robi na czytelniku spore wrażenie. Chcecie mocnych i realistycznych wrażeń, jednocześnie tempem akcji i sekwencjami walk przypo...
Czytaj więcejKatarzyna Georgiou Lampiony Przyszłości... "Pewnego poranka upolowałem słonia w swojej piżamie. Jak się tam dostał - nigdy się nie dowiem." (Morrie Ryskind) Lampiony przyszłości... Dzieci... Doskonałe w każdym duchowym calu, gdy przychodzą na świat. Poddane indoktrynacji od momentu pierwszego oddechu. Swoje charaktery kształtują nie tylko one same przez własne doświadczenia, ale mają je urabiane przede wszystkim przez „prowadzenie" rodziców i społeczności, w której żyją. Ich bunt jest zawsze przejawem tłamszonych emocji, naginania do przyjętych norm, wtłaczania w wygórowane i ambicjonalne oczekiw...
Czytaj więcejPiotr Stanisław Issel Przeprosiny Wiem, że gdzieś w świecie pomnik krowie postawiono –w ten sposób karmicielce wdzięczność wyrażono.Tak samo doceniono niewybredną kozę –podporę biednych, więc ją weź do raju, Boże!Ze swej strony bym pragnął, abyś sprawił, Panie,że wkrótce na cokole zwykła świnia stanie.Przed siedmiu tysiącami lat udomowionaw Azji; dziś w całym świecie jest rozpowszechnionajako trzoda chlewna (Sus strofa domestica),rodzina świniowate; pochodzi od dzika.Przez wieki hodowana swą dzikość straciła,żyjąc w chlewie – od ludzi się uzależniła.Ma racice, szczecinę i pysk z dużym ryjem,wszystkożerna, dzietna, z żarłoczności tyje.Z p...
Czytaj więcej... z życia wzięte, czyli słów kilka o pedagogu z prawdziwego zdarzenia :) Artykuł ten dedykuję nauczycielowi mojego syna, pani Marii, zwanej najczęściej Mają, z wdzięcznością za prawdziwie kreatywną edukację, wydobywanie drzemiącego w dzieciach potencjału i talentu, mobilizowanie rodzin do wspólnego działania na rzecz szkolnej i klasowej społeczności, i wreszcie za miłość do nauczycielskiej profesji, traktowanej jako powołanie, a nie jako zawód. Artykuł ten jest także poświęcony tym wszystkim nauczycielom, którzy z pasją i zaangażowaniem podejmują się roli przewodnika po meandrach wiedzy naszych dzieci. ...
Czytaj więcejRusz Się... Po Polsce. Część Pierwsza I Na Pewno Nie Ostatnia. Gdyby ktoś się mnie zapytał, skąd moja pasja do gór i do podziwiania pięknej Polski, nie umiałbym jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Może jestem wrażliwy na otaczający nas świat? Nie pamiętam również, kiedy byłem pierwszy raz w górach. Miałem zaledwie 2-3 lata i jedyną pamiątką jest zdjęcie z zaśnieżonej drogi. Gdybym ze zdjęcia miał wnioskować, co to za miejsce, nie byłby w stanie powiedzieć. Pamiętam tylko z opowieści, że był to Karpacz, a znalazłem się tam, ponieważ tato był w delegacji, a my z mamą odwiedziliśmy go. Pamiątką z tego wyjazdu jest również blizna...
Czytaj więcejBIBLIOTECZKA