Katarzyna Georgiou Bieszczadzkie Konie... "Bóg zaczerpnął garść wiatru południowego i dmuchnął na niego swoim oddechem i tak stworzył konia" "Pamiętajcie o tym, że jeśli diabeł chce kogoś kopnąć, nie uczyni tego nigdy swym kopytem, lecz swą ludzką nogą." (S.J.Lec) Tak oto rozpoczęła się jazda w terenie... Po konie poszliśmy z samego rana do pobliskiego zagajnika, by je nakarmić przy stajni owsem i wyczyścić przed siodłaniem. Ten na zdjęciu, to Korab, trzylatek, pięknie ułożona bestia, ze lśniącą grzywą i czekoladowymi ślepiami, otoczonymi firankami rzęs... Nie przypuszczałam nigdy, że koń tak pięknie p...
Czytaj więcejSumer Game Party Fotorelacja... Z inicjatywy Koła Naukowego Badaczy Gier, działającego przy Uniwersytecie Łódzkim w nocy z 25 na 26 czerwca odbyła się w Łodzi impreza Summer Game Party vol 2. Wydarzenie to obfitowało w wiele atrakcji, a jego głównym celem było pokazanie, że gry konsolowe i komputerowe dostarczając dużą dawkę rozrywki, stanowią także interesujący przedmiot badań akademickich. Inauguracja rozpoczęła się o 18 wystąpieniem prof. UŁ Ryszarda W. Kluszczyńskiego, który entuzjastycznie wypowiedział się o inicjatywie koła, a także przedstawił program niedawno powstałej specjalizacji kulturoznawczej – Nowe Media. Następnie Jarosław Wojciesze...
Czytaj więcejDlaczego czytamy książki? Statystyki czytelnictwa marnie się mają – coroczne badania nie wykazują, byśmy po nie sięgali. Niektórzy tak, ale reszta, ta nieczytająca pozostaje nadal bierna. Są przecież platformy filmowe, które każdego dnia zalewa fala nowości. Lepiej wygodnie zalegnąć przed ekranem i śledzić wzrokiem fabułę, której się czasem po kilku dniach nie pamięta. Są i audiobooki, których słuchanie jest znacznie łatwiejsze. Słuchasz lektora przy okazji – przy okazji czegoś innego. Są i znajomi, którzy czasem opowiedzą ostatnio przeczytaną powieść i z racji euforii, czy zachwytu nią namawiają innych do lektury. Można ich ...
Czytaj więcejSkandaliczne praktyki wydawnicze. Wydawcy przez lata przyzwyczaili nas do wielu co najmniej wątpliwych praktyk i rozwiązań – już nie szokuje nas rozbijanie poszczególnych tomów danego autora na 2 części, zmiany formatu w jednej serii, oprawy lub wydawanie ostatniego tomu w nowej szacie graficznej. Do tego jeszcze same serie tematyczne, często zawierające poprzednio wydawane pozycje.Oczywiście można ich nie kupić, ale w serii znajdują się często perełki, i tak na półce dumnie prezentują się zebrana kolekcja „S_i__y Fan___ty_zne”. Można sobie oprawić dowolnie albo się przyzwyczaić, a zaletą są w takich przypadkach absurdalnie...
Czytaj więcejKATARZYNA GEORGIOU DZIECIĘCA MYŚL KONSTRUKTORSKA By dziecko mogło nam przedstawić wykonane przez siebie konstrukcje, zabawki czy prace artystyczne, potrzebne są dwa czynniki – rozwinięta wyobraźnia i odpowiednio przygotowane „środowisko" dziecka. O ile z pierwszym czynnikiem u dzieci nie ma problemu, bo wszyscy wiemy jak nieograniczona jest ich wyobraźnia, to jest z tym problem u nas dorosłych. Postrzegamy materiały i narzędzia oferowane dziecku nie jako potencjał twórczy, lecz jako elementy potencjalnie niebezpieczne i sprawiające nam kłopot. I to jest dramat dla rozwijania wyobraźni i umiejętności manualnych u dziecka, jak również dla ...
Czytaj więcejPiotr Stanisław Issel Przeprosiny Wiem, że gdzieś w świecie pomnik krowie postawiono –w ten sposób karmicielce wdzięczność wyrażono.Tak samo doceniono niewybredną kozę –podporę biednych, więc ją weź do raju, Boże!Ze swej strony bym pragnął, abyś sprawił, Panie,że wkrótce na cokole zwykła świnia stanie.Przed siedmiu tysiącami lat udomowionaw Azji; dziś w całym świecie jest rozpowszechnionajako trzoda chlewna (Sus strofa domestica),rodzina świniowate; pochodzi od dzika.Przez wieki hodowana swą dzikość straciła,żyjąc w chlewie – od ludzi się uzależniła.Ma racice, szczecinę i pysk z dużym ryjem,wszystkożerna, dzietna, z żarłoczności tyje.Z p...
Czytaj więcejPiotr Stanisław Issel CEL I SENS – ROZWAŻANIA Nasze istnienie obciążone jestkoniecznością tworzenia i ... niszczenia.Inteligencja i niepohamowana ciekawośćzmuszają do odkrywania możliwościi tajemnic danego nam środowiska,także zagadek Kosmosu.Każda twórczość i wytwórczośćwymaga działalności niszczącej siedlisko ludzkie –ingerencji w optymalne, życiodajne zasady Natury.Tylko Natura jest idealnym tworemusankcjonowanym biotopem i biocenozą planety.Jesteśmy więc zakłóceniem i zagrożeniemdla niej i dla samych siebie.Zasadne jest pytanie o SENS istnieniai CEL ekspansji populacji. Jak dla mnie – jest to na raz...
Czytaj więcej„OSZUKANE" – HISTORIA, KTÓRA NIE MIAŁA PRAWA SIĘ ZDARZYĆ... Film „Oszukane" to dowód na to, że Polacy kochają oglądać w kinach historie inspirowane prawdziwymi wydarzeniami. Opowieść o podmienionych w szpitalu dzieciach obejrzało do tej pory ponad 100 tys. widzów. To rekordowy wynik – w weekend otwarcia „Oszukane" wzbudziły jeszcze większe zainteresowanie widzów niż opisujący historię Agaty Mróz, film „Nad życie". Trudno się dziwić tak ogromnej frekwencji – przeżycia filmowych postaci są na tyle mocne, że poruszą nawet tych, którzy nigdy nie płaczą w kinie. Jeszcze na etapie produkcji reżyser zapowiadał: „Film jest pełen konfliktów i zaskakujących ...
Czytaj więcejMichał Lipka Gangsta Tom 5-8 W KRĘGU PRZEMOCY A local boy kicked me in the butt last weekI just smiled at him and I turned the other cheekI really don't care, in fact I wish him well'Cause I'll be laughing my head off when he's burning in Hell(…)So don't be vain and don't be whinyOr else, my brother, I might have to get medieval on your heinie- "Weird" Al Yankovic Dziś wracam do brutalnego i ponurego świata „Gangsty, wraz z recenzją czterech kolejnych – i na razie ostatnich wydanych na polskim rynku – tomików. Pierwsze części były znakomitą rozrywką, która z tomu na tom stawała się coraz lepsza, tak pod względem fabuły, jak i rys...
Czytaj więcejKatarzyna Georgiou Siekierezada, Czyli Zapijalnia U Biesa I Czada... "Tak bym chciał (...) bandycie wygarnąć z kałacha, i księdzu pokazać gdzie Bóg, jeszcze się trochę napiję, bym wszystko to zrobić mógł." (A. Glinczewski, "Łysy", zakapior) Jadąc do Cisnej, taki oto znak ukazał się nam przy drodze... Pomyślałam sobie, to znak, że napić się dla odwagi trzeba i gdzie jak nie w magicznym barze bieszczadzkiej bohemy... tym bardziej, że właśnie wracaliśmy ze spotkania w Ustrzykach Górnych z jednym z zakapiorów, Adamem "Długim" Gałeckim, który podpisał się na kartach mojej nowo nabytej literatury bieszczadzkie...
Czytaj więcejBIBLIOTECZKA